Wpis z mikrobloga

@jamtojest2: No nie bardzo, bo w serialu zabrakło scen, w którym ta jego "prawdziwa", wrażliwa strona byłaby pokazana. Drewnem był cały czas. Problem z Nożyńskim jest zresztą taki, że on ma w ogóle tembr głosu i sposób mówienia, jakby miał nadmiarowy chromosom.
  • Odpowiedz
ehh, gdyby tylko główny bohater tak koszmarnie nie odstawał swoją grą aktorską. Ja wiem, że to naturszczyk ale to już dzieci w Klanie recytują kwestie mniej drewnianie ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@music_has_the_right_to_children: to prawda. Najgorsze jest to, że z kim nie gadałem o tym to się na mnie patrzyli ze zdziwieniem, że przecież dobrze grał, spoko chłopak xD nawet krytycy go chwalili. A typ grał jak
  • Odpowiedz
  • 9
Nie kupuję tej teorii. Zgrabnie uszyta, ale ma wady, bo główny bohater nawet wtedy gdy nie jest w obcym środowisku, to nadal jest drewniany. A w scenach z Fryczem czy Więckiewiczem jest widoczna potężna przepaść.
  • Odpowiedz
@BiuroInterwencjiObywatelskiej: Książka w ogóle jest trochę inna, ale moim zdaniem koncepcja pokazana w serialu też się broni.

@chuckd: Dla mnie się broni bardzo dobrze, ale może dlatego, że ja go od początku tak odbierałem, jeszcze podczas czytania. To jest chłopak z potężną dysocjacją, prawdopodobnie rozpadem osobowości i jedna z nich przejmuje 99% jego życia jako reakcja na rzeczywistość, która go przytłacza. Mówi o tym Dario pod koniec -
  • Odpowiedz