Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pytanie do eskpertow od terapii. Jak dziala zaakceptowanie siebie, polubienie, uznanie swojej wartosci jesli nie wynieslismy tego z domu? Rozumiem przyczyny i skutki ale nie widze rozwiazania. Chodzilem na terapie i zawsze ten sam schemat-na pierwszym spotkaniu mowie co mi dolega i skad to sie wzielo, terapeuta mowi ze dobra diagnoza i teraz trzeba nauczyc sie samoakceptacji. Miesiace uplywaja i nic z tego nie wynika. Ktos przerabial i pomoze? Zmeczony jestem chodzeniem, gadaniem w kolko tego samego i brakiem efektow
#terapia #pytanie #depresja #terapeuta

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: RamtamtamSi

💚 Dzięki Twojej dotacji możemy utrzymać projekt i wprowadzać nowe funkcje! Wspomóż projekt

  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @rabaraba Bylem u 6 i schemat ten sam. Do wszystkich ci podac namiar? Nie trzeba byc geniuszem zeby wiedziec ze brak akceptacji siebie itp maja swoje zrodlo w zlym wychowaniu przez rodzicow. Jestes jednym z tych, ktorzy chodza na terapie 10 lat by to zrozumiec?

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
sumienny-czempion-70: Nie trzeba być ekspertem od terapii żeby to wiedzieć, każda wartość ma swój punkt odniesienia, niema wartości bez tego punktu, jeżeli nie masz czegoś takiego to nigdy nie odczytasz żadnej.
Normalnie pierwszym punktem odniesienia są rodzicie i to co ci będą "wciskać", jeżeli nie masz takich rzeczy to musisz sobie je stworzyć, tylko że jak jesteś dorosły to ciężko ci będzie stworzyć rzeczy które powstają tylko w odpowiednim wieku, tym
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
zdyscyplinowany-nomada-60: Ale co jest problemem bo nie rozumiem i po co ci jakaś tam wyimaginowana wartość nie możesz po prostu żyć.
Możesz dokładniej opisać problem i co czujesz.
Może brakuje ci po prostu perspektywy i zbyt bardzo skupiasz się na sobie często jest tak, że sami tworzymy swój problem ciągle o nim myśląc, jeśli jak litanię wmawiasz sobie, że się nie lubisz i nie akceptujesz to możesz przypadkiem w to uwierzyć i zapomnieć,
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
operatywny-marzyciel-27:

Nie trzeba byc geniuszem zeby wiedziec ze brak akceptacji siebie itp maja swoje zrodlo w zlym wychowaniu przez rodzicow. Jestes jednym z tych, ktorzy chodza na terapie 10 lat by to zrozumiec?


@mirko_anonim: no takie ma zrodlo, a kiedy zamierzasz to zaakceptować? Robisz 7 raz
  • Odpowiedz