Wpis z mikrobloga

@koloroweciasto ja się postaram rozbić tak samo jak w zeszłym roku, na tym dodatkowym polu poza teren festiwalu, między parkingiem, a tym laskiem co był dostępny dwa lata temu. Tam jest przynajmniej nieco spokojniej, chłodniej i jest kawałek cienia od tych drzew.
  • Odpowiedz