Aktywne Wpisy

pyszniarz +22
Od jakiegoś czasu noszę przy pasku gaz pieprzowy — widocznie, bez chowania. I powiem Wam jedno: ludzie inaczej patrzą. Widać, że wzbudzam respekt, zwłaszcza u tych, co zwykle są zbyt pewni siebie albo zaczynają szukać zaczepki.
Dzięki temu czuję się pewnie, wiem, że w razie czego mam czym się obronić. Nie muszę się bać, że ktoś będzie próbował mnie zastraszyć czy narzucać mi swoje zdanie. To ja mam kontrolę nad sytuacją.
Wiem, że wielu
Dzięki temu czuję się pewnie, wiem, że w razie czego mam czym się obronić. Nie muszę się bać, że ktoś będzie próbował mnie zastraszyć czy narzucać mi swoje zdanie. To ja mam kontrolę nad sytuacją.
Wiem, że wielu

źródło: img
Pobierz
lukasz-wa97 +9
Dla wszystkich zwolenników aborcji. Nie zycze wam zebyscie w pewnym momencie swojego zycia ulegli wypadkowi zapadajac w spiaczke, a lekarz podjalby decyzje o odlaczeniu aparatury. Ludzi z ciezkimi nowotworami tez nie warto leczyc, bo przeciez marna szansa na przezycie. Zycie to najwiekszy dar, zobaczcie ilu dzieci z niepelnosprawnoscia kochaja zycie i doceniaja je duzo bardziej niz ludzie zdrowi.
Używałbym do podgrzewania zupy, obiadów, od czasu do czasu mógłbym podgrilować kiełbaski a jeszcze rzadziej podgrzać wystygniętą kawę lub herbatę. Czy do tego tryb auto jest mi wgl potrzebny? I jak w mikrofali sprawdza się funkcja grilla?
Z tego co widziałem to sporo osób bierze Amice, Gorenje, MPM (około 300zł), są też droższe samsungi, Panasonici z dodatkowymi bajerami i ładniejszym wyglądem (500-600zł)
Pomożecie?
#agd #kuchnia #jedzenie #jedzzwykopem #grill
@concordxxx: podstawowe funkcje i proste, wygodne dla użytkownika sterowanie. Lepiej gałka do ustawiania czasu grzania, niż same przyciski. Tylko niech to będzie sterowanie elektroniczne, enkoder, a nie mechaniczny minutnik (w najtańszych mikrofalkach, takich z dwoma gałkami na froncie wciąż się zdarza). Wszystkie programy automatyczne do pizzy/kurczaka itp. sobie odpuść, nigdy ich nie użyjesz.
a ja uważam że przyciski lepsze :> ale tylko pod warunkiem wygodnej obsługi. Ostatnio miałem w hotelu do czynienia z mikrofalówką, gdzie trzeba było ręcznie wbić czas w formacie MM:SS - to rzeczywiście tragedia jest. Ale w domu mam taką, że wciśnięcie 1 (i nic więcej) to 1 minuta, wciśnięcie 2 to dwie minuty itd. Moim zdaniem o wiele wygodniejsze niż gała, bo zwykłe
Z tych czterech którą brać a którą odpuścić? Sam zastanawiam się na mpm lub samsungiem (on ma chyba jakiś tryb auto ale nie wiem czy to potrzebne, on chomyba działa tak że naciskasz auto i obojetnie co włożysz to sie grzeje dopoki będzie ciepłe, tak mi sie wydaje). Możecie też sami jakąś polecić, taką ktorej nie wymieniłem :P
Sharp to obecnie również firma rebrandująca chinole, dodatkowo tutaj masz prymitywne sterowanie mechanicznym minutnikiem, nie bierz jej.
Zostaja Samsung i Panasonic. Ja bym ich nie brał z uwagi na wyłącznie guzikowe sterowanie i brak enkodera do regulacji czasu, gałka wg mnie jest o wiele wygodniejsza. Ale
Do wyboru rozumiem że mam przyciski, pokrętło i klawiaturę numeryczną
Amica i Gorenje to też to samo jakościowo co MPM czy już ciut lepsze?
@concordxxx: tylko pokrętło pokrętłu nierówne. Spójrz na tego sharpa: dwa pokrętła jedno od mocy, drugie od czasu ze skalą w minutach - to jest najbardziej prymitywne sterowanie mechaniczne, z minutnikiem typu nakręcany budzik (cyka w czasie odmierzania czasu!) - tego nie bierz.
W MPM też masz pokrętło, ale bez skali, to jest pokrętło enkodera, który informacje o obracaniu przekazuje do procesora. Ja
@concordxxx: jak dla mnie w sumie żadna ;> Tak jak pisze @Jarek_P - najważniejszy jest interfejs użytkownika, samo grzanie będzie bardzo podobne. Te modele co podałeś dla mnie mają wadę - interfejs stawia na niewykorzystywane funkcje, typu "pizza". W praktyce korzysta się z rozmrażania oraz podgrzewania ustawiając czas. Ja bym szukał z interfejsem jak poniżej, przyciskowym :> Bo nikt mnie nie
źródło: image
Pobierz@animuss: jednak spróbuję, jako przykładem posługując się swoim, ponad już 20letnim modelem whirlpoola: Jest gałka, a jakże, jest też przycisk START. Wsadzam coś do mikrofalki, klikam START i mam domyślny czas 1 minuta. Klikam w start ponownie - +1 minuta. I tak mogę dodawać po jednej minucie
nie o tym przypadku mówię jeśli chodzi o wygodną klawiaturę. Doświadczony użytkownik swojej mikrofali po pewnym czasie wie jaki czas trzeba zapodać do jakiego dania. Wrzuca
@animuss: ale za każdym razem musisz trafić w ten JEDEN przycisk, musisz go wyłowic z grupy wielu guzików. Ja mogę wykonać czynność kliknięcia kilka razy w klawisz start na oślep, bo ów klawisz jest w bardzo jednoznacznym miejscu.
źródło: image
Pobierztak samo ja mogę powiedzieć, że Ty musisz trafić w tę JEDNĄ gałkę, a po trafieniu jeszcze musisz zrobić precyzyjny trafiający w wartość obrót, a potem PRECYZYJNE przyciśnięcie w przycisk START. To znaczy TRZY akcje (z czego jedna trochę skomplikowana) podczas gdy ja to samo osiągam jednym ruchem. Ja tylko wciskam "3"
@animuss: upieramy się każdy przy swoich przyzwyczajeniach. Serio, nie mam zamiaru przekonywać Cię, że moje lepsze, mi wystarczy fakt, że dla mnie jest lepsze. Ta jedna moja gałka jest taka, że trafiam w nią na oślep, w ogóle nie patrząc na rękę, a przy typowych zastosowaniach typu podgrzanie herbaty, czy dania wyjętego z lodówki to jest kwestia:
nie przyzwyczajeniach. Cytując: "Ta jedna moja gałka jest taka, że trafiam w nią na oślep, w ogóle nie patrząc na rękę,
a ja trafiam na oślep w JEDEN przycisk,
@Jarek_P: a wiesz że to najgorszy argument? to że dla ciebie coś jest "najlepsze", bo może się przyzwyczaiłeś do najgorszej opcji - nie znaczy że ktokolwiek może to chcieć w ogóle
@Jarek_P: dokłądnie takich, jakie są wartościowe w każðej dyskusji. Co w starym pulpicie Whrlpool było lepsze niż teraz, coś było duże? ale co konkretnie? Konkrety!
@animuss: raz, ale musisz wcześniej ten przycisk znaleźć. I nie, nie jest to problem. Ale czy trafisz w niego pewnie i niezawodnie, w ogóle nie patrząc? Bo ja tak.
Dajmy już spokój, bo stoimy z dyskusją w miejscu. Ty jesteś przekonany, że