Wpis z mikrobloga

Od dłuższego czasu czerpie wielką przyjemność w siedzeniu w aucie w ciszy. Myślałem że to moje s----------e. Ostatnio po pracy wróciłem na parking, zaparkowałem, zgasiłem auto i siedze. Jest mi super. Otwarłem okno i na chwile powróciła mi chęć życia. Mam w bloku takiego sąsiada co wygląda jak Strachu ale ogólnie spoko gościu. I tak sobie siedze i słysze że ktoś z tyłu wyszedł z auta i idzie. To sąsiad wraca też z roboty i patrzy się na mnie i mówi: " To co Ty też tak lubisz sobie posiedzieć?" Jakoś tak mi się miło zrobiło ()

#slabezalealemoje
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach