Wpis z mikrobloga

Pytanie do osób, które kiedykolwiek wynajmowały lub wynajmują pokój w mieszkaniu. Jestem ciekaw jakie jest wasze podejście do spędzania czasu w przestrzeniach wspólnych. Wybierzcie odpowiednią dla siebie opcję.

1. Wynajmując pokój swobodnie korzystałem ze wszystkich pomieszczeń, nie ograniczałem się do swojego pokoju, nieraz lubiłem przesiadywać również w tzw. częściach wspólnych

2. Wynajmując pokój raczej ograniczam korzystanie z przestrzeni wspólnych do niezbędnego minimum a 80-90% czasu spędzam w swoim pokoju lub poza mieszkaniem.
#pytanie #ankieta #rozkminy #mieszkanie #wynajem #gownowpis

Która opcja

  • 1 47.4% (9)
  • 2 52.6% (10)

Oddanych głosów: 19

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@viciu03: Zależy od współlokatorów. Na początku studiów każdy chciał się poznawać i być w gronie znajomych. Mieszkałem z nieznjaomymi ale często przesiadywaliśmy razem w kuchni czy nawzajem w pokojach.
Później z czasem i ze zmianą mieszkań każdy trochę żył swoim życiem. W kuchni siedziało się tylko żeby coś zjeść i ugotować, a nie np. z laptopem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Caishen: no, ja raczej nie nastawiam się na jakieś znajomość wśród współlokatorów xDA ostatnio mi się dwóch zmieniło, wcześniej było fajnie bo właśnie każdy żył własnym życiem. Nie mówię że się nie zagadało jak się gdzieś mijaliśmy ale tak to raczej każdy do pokoju, nawet jedli w pokojach. A teraz taki chłop mi się trafił, co lubi sobie przesiadywać w kuchni, oglądać coś albo słuchać muzyki itd. I o ile
  • Odpowiedz