Wpis z mikrobloga

Jakieś 22 lata temu dziadek zabrał mnie do swojego znajomego krawca, który miał mi uszyć garnitur na miarę. O ile dobrze pamiętam to kosztował on jakieś 800 zł. Więc wybrałem się do niego w tej małej mieścinie (11k mieszkańców). Jego miejsce pracy to był osobny pokój w mieszkaniu. Zmierzył. Przymiarka, poprawki. Jak tak patrzę po zdjęciach to chyba materiał musiał być budżetowy.

Dziś jako dorosły mężczyzna ponownie poczułem potrzebę aby na przyszłe uroczystości nie ubierać się jak dziad w polówke xD tylko kupić garnitur, na miarę oczywiście. Miasto wojewodzkie, 500k mieszkańców, google maps wypluwa kilkanaście lub kilkadziesiąt pozycji. Wszystkie piękne opinie, wszystkie piękne strony internetowe. Dzwonie do pierwszej lepszej, umawiam się, jadę, zajeżdżam. Wiem że garnitur będzie kosztował około 5000 zl. W głowie mam tylko kadr z filmu zlap mnie jeśli potrafisz. A tu:


#modameska
patologiczna-sytuacja - Jakieś 22 lata temu dziadek zabrał mnie do swojego znajomego ...

źródło: temp_file2866291689565724812

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach