#prawiemormon No dzień dobry, mimo gorącej pogody choruje, ale zebra... (@Asullo)

#prawiemormon

No dzień dobry, mimo gorącej pogody choruje, ale zebrałem siły na wpis dla was. Dzis ciekawostki o LDS, moj ulubiony temat czyli aplikacje.

Wyobraźcie sobie: macie apki, które łączą ludzi z duchowością, misją… i potencjalnie z *tym jedynym* (lub tą jedyną) – wszystko w klimacie czystości i Bożej opatrzności. Tak wygląda cyfrowa rzeczywistość w Kościele Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich.

Aplikacja „Evangelizo” – tylko że mormo-style:
– Studiujesz pisma,
– robisz notatki duchowe,
– śledzisz spotkania kościelne,
– budujesz *duchową relację z Panem*...
A obok? Ktoś inny robi to samo. I może właśnie razem dojdziecie do świątyni. Dosłownie.

A teraz najlepsze: LDS Dating aka święty Tinder?
Tak, istnieją aplikacje randkowe dla Świętych w Dniach Ostatnich.
Bez "swipe left" dla dramy,
z "swipe right" dla wieczności.
Nie szukasz tam tylko kogoś na kolację – szukasz kogoś na "całą wieczność". To trochę inny poziom, prawda?

Więc kiedy myślisz, że "kościelne" znaczy nudne – przypomnij sobie, że oni mają własny świat w telefonie, gdzie miłość i duchowość chodzą za rękę. I kto wie? Może Duch Święty właśnie Ci kogoś poleca w apce?

Aplikacje, które prowadzą do zbawienia… i może na randkę

1. Gospel Library – czyli Biblia i nie tylko na wynos
Twoja codzienna duchowa siłownia. Znajdziesz tu:
– Pisma Święte,
– konferencje generalne,
– podręczniki,
– planery lekcji,
– i nawet miejsce na Twoje „oświecenia duchowe” o 3:00 w nocy.
Nie ma wymówki – Słowo Boże masz zawsze przy sobie. Dosłownie w kieszeni.

2. Member Tools – Mormo Yellow Pages
Chcesz znaleźć lokalny kościół? Spoko.
Chcesz zobaczyć, kto jeszcze jest w Twoim okręgu? Też się da.
Trochę jak Facebook, ale bez zdjęć z plaży – za to z członkostwem w Królestwie Niebieskim.

3. Sacred Music – Bóg lubi, jak śpiewasz (nawet jak fałszujesz)
Hymny, chorały, nutki – i wszystko, czego potrzebujesz, by śpiewać jak anioł… albo przynajmniej jak ktoś, kto ma dobre chęci.
Idealne na samotne wieczory albo duchowe karaoke.

4. LDS Tools (dawniej) → teraz w Member Tools – ale warto wspomnieć
Kiedyś była to aplikacja do ogarniania zadań kościelnych, teraz połączona z Member Tools – ale stare dusze nadal mówią „LDS Tools”. Jak „Gadu-Gadu” wśród mormonów.

5. Family Tree – Genealogia level Celestial
Szukasz przodków? Oni też pewnie chcą Cię poznać… z zaświatów.
Buduj drzewo genealogiczne i pomagaj duszom znaleźć spokój – a Ty zbierasz duchowe XP.
Niektórym wywala system, jak widzą, że mają przodka z 1300 roku. Ale to właśnie LDS vibe!

6. JustServe – bo bycie miłym też jest trendy
Chcesz komuś pomóc, ale nie wiesz jak?
Ta apka znajdzie Ci wolontariat w okolicy – serce się raduje, a punkty w niebie lecą.
Pomagasz, poznajesz ludzi, a może nawet przyszłego eternal companiona?

7. Mutual – mormoTinder
Swipe’ujesz, ale z modlitwą.
Tu się nie flirtuje – tu się szuka miłości w Duchu Świętym.
Zdjęcie z misji? Lajk.
Ulubiony hymn? Lajk.
Cytat z Prezydenta Nelsona w bio? Super like.

Podsumowując:
Bycie #prawiemormon w XXI wieku to nie tylko modlitwa i święta księga – to też apki, które pomagają Ci ogarniać życie, duszę i społeczność. W sumie... brzmi lepiej niż niejeden coaching!

#mormonizm #lds #religia #kosciol #sekta