Wpis z mikrobloga

Po ostatniej górskiej wyprawie tak mi obtarło pięty, że to jakiś koszmar :( Polecacie jakieś skarpetki trekkingowe? Zwłaszcza, że za jakiś czas idę na kolejną wyprawę i chciałbym tego uniknąć :P
Tak w ogóle to kupiłem sobie nowe buty, chodziłem w nich dwa tygodnie, ale tylko na takie codziennie, nieduże odległości to myślałem, że już mi się ułożyły a okazało się, że taki ch*j xD Najgorsze jest to, że musiałem się wycofać co wywołało we mnie mega ból porażki gorszy od tych moich obtartych platfusów.

#gory #pytanie #trekking
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@acidd obtarte pięty to raczej źle zawiązane buty, a nie skarpety. Ale co do skarpet, to polecam Salewa Pedroc Merino QRT, są super. Po pierwsze są asymetryczne, więc lepiej przylegają do stóp, a po drugie są ogólnie bardzo dobrze wykonane. Mam jeszcze Lorpeny Light Hiker, ale one są grubsze, raczej na warunki jesienne. Też dobre skarpety, ale gorzej wykonane niż salewy. Wszystkie przetestowane w butach z membraną i bez membrany, w
  • Odpowiedz
@acidd: moze Tobie sie zle stopa ukladac a buty moga byc waskie. Dla mnie błedem jest teoria, ze musisz miec wkladke centymetr dluzszą niz stopa. Ja przy wkladce 0.5cm i szerokich kapciach nie mam problemow z dlugimi dystansami, ale wystarczy, ze zaloze buty z wkladka o centymetr wieksze i po 3km czuje luzy na stopie i robia sie otarcia, bable. Niestety u mnie w tych wiekszych butach nic nie pomaga,
  • Odpowiedz
@acidd: żadne plastry i wkladki, wystarczą porządne grubsze na piętach i dobrze oddychające skarpety z merynosa. Ale to wydatek ok.150 zlotych i możesz w skorupach iść na 80km wyrype.
Mam od lat kilka par Bridgedale, różnej wysokości I grubości, rewelacja. Możesz iść latem nawet w grubych z butem GTX i po całym dniu skarpeta nie śmierdzi.
  • Odpowiedz