Wpis z mikrobloga

@ToNeMojeParanoje: Co prawda Revolut, to nie Cinkciarz, ale jednak nie jest obłożony restrykcjami i gwarancjami, które musi prawnie zapewniać bank. Sam na pewno nie zdecydowałbym się podać konta kantoru jakim jest Revolut jako główne miejsce gdzie ma mi spływać pensja.
Sugerowałbym założyć główne konto (na przychodzącą pensję) w banku, a porównać kurs wymiany pomiędzy Revolutem a transakcjach na karcie, którą dostajesz z banku - z tym, że ma to zastosowanie
  • Odpowiedz