Wpis z mikrobloga

co wam się tak podoba w #motocykle . ja spróbowałem, i nie chcę już. sprzedaję swoją 125 i nie robię prawka. wieje, raz zimno, raz gorąco, niewygodnie, trzeba uważać na każdą dziurę, na każdą plamę oleju, w tym kasku hałas, nic nie widać. niewygodnie,niepraktycznie, niebezpiecznie.
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ogrodniczekBezDoniczek: ale czemu nazywasz motocyklistów "zyebami"? jeśli nie rozumiesz to widocznie nie jest to dla Ciebie i już. Ludzie mają różne hobby, jedni jeżdzą motocyklem, inni zbierają perfumy, a kolejni narzekają na dwóch pozostałych( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
Nie wiem w sumie czym te zyeby się jarają.


@ogrodniczekBezDoniczek: To wracaj na rower. Czy ja mam z tym problem, że ktoś lubi jeździć na rowerze, a inny na rolkach, czy deskorolce? Takie teksty świadczą tylko o tobie.

ja spróbowałem, i nie chcę już. sprzedaję swoją 125 i nie robię prawka. wieje, raz zimno, raz gorąco, niewygodnie, trzeba uważać na każdą dziurę, na każdą plamę oleju, w tym kasku hałas, nic nie
  • Odpowiedz
@januszkasprzykowski: nie musisz wyjeżdżać w niepogodę. Każdy sam decyduje jaka jest akceptowalna. Dziure jak przejedziesz to nic się nie stanie. Plamy oleju to raczej rzadkość i mają to do siebie, że często ich nie widać. Nie jest to coś co zaprząta mi głowę

Nie lubię korków, lubię adrenalinę, żaden samochód w moim zasięgu finansowym nie da mi takiego przyspieszenia. Lubie na tor pojechać i tam już w ogóle jest bajka
  • Odpowiedz
@januszkasprzykowski: dobra decyzja. Motocykl, to motocykl, tylko tyle i aż tyle. Dla mnie fajny. Miałem przerwę z 10 latek i wróciłem. Dla mnie jazda motocyklem jest trochę jak s--s (nie chodzi o szybkość xD). Zapach powietrza, uczucie zbliżone do medytacyjnego, to ostatnie to trochę jak na kajaku, ale kajakiem to rzadziej jest okazja i to nie to samo. Jak nie czujesz tego klimatu, to lepiej nie jeździć, bo w samochodzie
  • Odpowiedz
Plamy oleju to raczej rzadkość i mają to do siebie, że często ich nie widać


@WyjmijKija: Raz była sytuacja na jednych winklach niedaleko mnie. Jadę i w słońcu widzę w zakręcie, że jest tęcza na asfalcie. Myślę, o k---a, jebne, czy nie? No przecież teraz hamować to s---------o. Nic się kompletnie nie stało. Wracałem tą samą drogą i Straż Pożarna myła drogę. Czyli nie zawsze jest tak, że plama oleju
  • Odpowiedz
@januszkasprzykowski tak, motorki są bez sensu, obiektywnie samochód jest zawsze lepszy (może oprócz korków), mnie asfalt też aż tak nie kręci i tak jak lubię wpaść na tor asfaltowy tak jeżdżenie bez celu po drogach jest takie meh. Dlatego widzę że coraz bardziej tym moim dual-sportem idę w teren i coraz bardziej mi o--------a żeby iść bardziej w to.

Także to też nie jest jeszcze przesądzone że się podoba xD
  • Odpowiedz
@januszkasprzykowski: na motocyklu myślę o jeździe na motocyklu, a nie o pracy, domu, rodzinie, problemach i zadaniach.
Robiłem dziennie i ponad 1000km i jedyne co mnie tak naprawdę wkurza w motocyklu to koniecznosć ubierania ciuchów moto, ciężkie byty, jeansy z ochraniaczami, ciężka kurtka, kask, ale jak się już ubiorę i jadę to problemy znikają.
Kask mam wygodny i cichy (niewygodny kask to udręka), kurtkę mam fajną, moto mam wygodne, wybieram
  • Odpowiedz