Wpis z mikrobloga

Jak jeszcze kiedyś usłyszycie hasło, że miasto #krakow nie ma pieniędzy to przypomnijcie sobie, że na robienie biegów kasy idzie w cholerę, plus wygrani pieniądze dostają. Na propagowanie bubla za 800 000 zł jakim jest SCT i mieszkańcy tego nie chcą to oczywiście pieniążki też się znalazły. Pieniądze jak najbardziej są tylko na takie rzeczy by utrudniać mieszkańcom życie w końcu miasto z myślą o mieszkańcach. #krakow
Lardor - Jak jeszcze kiedyś usłyszycie hasło, że miasto #krakow nie ma pieniędzy to p...

źródło: temp_file8535133826897997795

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Lardor a pomyślałeś ile siana zostaje w mieście dzięki takim wydarzeniom? Hotel, knajpka, sklep, gadżet, atrakcja turystyczna przy okazji, obwarzanek, bilet na tramwaj, forma promocji miasta na przyszłość itd... myśl szerzej. Dodatkowo impreza nie jest za free tylko za pewnie ponad 100zl za pakiet startowy, więc pewnie nie w całości ale po części sama się finansuje. Dodatkowo sponsorzy też trochę siana dorzucają.
  • Odpowiedz
@telemach20 nie wiem czy zakazywały, ale jak raz poszła informacja, że w Poznaniu będzie kontrola antydopingowa to zwycięzca trzech przednich nie przyjechał.

W Dąbrowie Górniczej na półmaratonie nagroda główna to jest coś typu 500 zł, a nagroda dla najlepszego zawodnika z Dąbrowy Górniczej - jakieś 2k.

Da się.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@fdsgresyhvxh jak by mieszkańcy chcieli to już byśmy 2 lata temu to mieli a że są głośne głosy sprzeciwu i ztp próbuje to na siłę pisać to co innego.
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@kris006 szkoda, że kosztem mieszkańców zresztą jak pieniądze są to miasto przewala na głupoty jakieś figurki smoków itp to się robi miasto dla turystów nie mieszkańców.
  • Odpowiedz
a pomyślałeś ile siana zostaje w mieście dzięki takim wydarzeniom?


@kris006: Nie pomyślał, bo to typowy frustrat dla którego wszystko jest zawsze źle. Mi takich ludzi po prostu żal.
  • Odpowiedz
@kris006: siano w mieście to zostaje i tak z turystów. Pakiety startowe idą do organizatora, któremu jeszcze kasę odpala miasto, za, uwaga, promocję. Taką promocję, po której zostają korki, niesprzątnięte śmieci i utrudnienia. Przecież z tour de pologne byla aféra, bo miasto nie chciało płacić za organizację.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@hodge2 nie wszystko źle, bo dobrze by było jak by sobie biegali tak by miasta nie blokować. Nie mam nic przeciwko bieganiu ale mam coś przeciwko blokowaniu miasta. Czy to wypadek, czy to strajk czy marsz jestem na nie! Tobie pewnie panie frustracie przeszkadzał strajk rolników nie?
  • Odpowiedz
@kris006: jako osoba z branży turystycznej mogę tylko napisać że taki maraton generuje marginalny ruch xd, dla porównania w ten weekend więcej wygenerował jakiś koncert w arenie niż maraton
  • Odpowiedz
@Lardor: Ale nieblokowanie miasta to nie jest jakiś aksjomat, to jest tylko i wyłącznie Twoja opinia i pogląd na sprawę. Na tym polegają biegi uliczne, że się biega w miastach.
Wiele aspektów życia w mieście jest uciążliwych, raz nie mogę wyjechać, bo idzie procesja w Boże ciało, innym razem al. 3 Maja stoi, bo był mecz, a innym razem jest organizowany koncert albo bieg.

Tobie pewnie panie frustracie przeszkadzał strajk rolników nie?
  • Odpowiedz