Wpis z mikrobloga

Macie może doświadczenie jak rzucić zioło? To g---o jest mi ciężej rzucić niż fajki. 3 rok się z tym męczę. Będę wdzięczny za każdą poradę. Problemem jest niska cena i łatwa dostępność razem z dowozem #narkotykizawszespoko
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@papiesh po prostu przestan, paliłem dzien w dzien z 5 lat, a kiedyś prostu się skończyło, nie zamówiłem nowego i tak juz z 10 lat będzie, jak zapale raz na rok to od święta bo ktoś poczęstuje i nie brakuje mi w ogóle.
  • Odpowiedz
@papiesh: tak jak kolega wyżej napisał. chcesz przestać coś robić, więc przestajesz to robić. nie wymaga to żadnego planu, przygotowania, ani myślenia. po prostu przestajesz.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Ziutek_Grabaz Nie boisz się z tym raz na jakiś czas, że polecisz? Miałem taką sytuację, że zapaliłem, bo szedłem do kina i palę codziennie już 4 miesiące do teraz. Pokusa jest zbyt duża
  • Odpowiedz
@papiesh: chyba raczej warto się nachylić nad podstawową kwestią: po co jarasz? Co Ci to daje? Robisz to z nudów, z tego że nie potrafisz w inny sposób wychillować, żeby zagłuszyć myśli/emocje? Jeśli dojdziesz do tego to spróbuj znaleźć inne rozwiązanie na swój problem
  • Odpowiedz
@papiesh: Mi pomogło nie posiadanie żadnego zioła w sumie, postawiony cel no i coś zrobienie z wolnym czasem, w mlimprzypadku silownia. Jak miałem losowe napady żeby zajarac to..m szedłem.spac
  • Odpowiedz
@papiesh też miałem z tym problem, ale dałem radę bo po prostu miałem już tego dosyć. Możliwe, że będziesz musiał bardziej się stoczyć aby zebrać się do kupy i mieć motywację by rzucić. Paliłem łącznie 10 lat, czasem robiłem 'detoks', ale zawsze wracałem. Teraz już jest dwa lata odkąd nie pale. Rzeczywiście jest ciężko, gdy się z tym utożsamiamy i jest to naszą codzienną rutyną, ale dla chcącego nic trudnego. Na
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Neofuranina Dziękuję za poradę. Wreszcie ktoś kto naprawdę to przeszedł. Z dilerem nie ma opcji zerwać kontaktu, sam wiesz jak to jest. Dodatkowo całe swoje towarzystwo i otoczenie bym musiał zmienić, a niedawno kupiłem mieszkanie i nie marzę o kolejnej przeprowadzce. Najgorsze, że nie czuje skutków na drugi dzień i potrafię nawet z rana przypalić na odmułe. Chyba muszę się stoczyć jak to powiedziałeś. Jeszcze raz dziękuję. Już 2 dni czysty,
  • Odpowiedz
@papiesh No właśnie to jest duży 'problem' zioła, że na drugi dzień czujesz się normalnie. Gdyby to było jak z alko albo innymi twardymi, to można by dostać lekkiej awersji, lecz zioło nie zniechęca od razu. Nie zmienia to faktu, że skutki uboczne istnieją. Jeśli twoje towarzystwo jara i ciężko ci im odmówić, zacznij od ograniczania palenia z nimi czyli bierz mniej buchów, albo omijaj kolejki i nie inicjuj palenia. Gdy
  • Odpowiedz