Wpis z mikrobloga

@Niezalezny_kandydat ja uważam że to naturalne ziarno, światło, barwy, nasycenie - sprawia że te filmy wyglądały jak filmy a nie kolejny serial tv czy stream. Ta magia analogowego filmu jest nie podrobienia przez dzisiejsze cyfrowe kamery - chyba że macie przykłady ze się mylę, chętnie obejrzę.
  • Odpowiedz
  • 381
@WhiskyRomeo: To nie chodzi tylko o wygląd. Tam była spójna i interesująca fabuła i postacie. Po obejrzeniu czułeś, że taki film coś ci dał, zmienił spojrzenie na.swiat. A teraz? Że tak zacytuję kalsyka: Jakby kto kijem o pralkę j---ł.
  • Odpowiedz
@Niezalezny_kandydat technicznie niekoniecznie, ale storytellingowo - jak najbardziej. 80/90 to złote lata kina, a potem 00/10 to złota era TV (chociaż można się spierać, że złotą erę telewizji otworzył Twin Peaks gdzie to był początek lat 90, ale potem długo, długo nie było nic równie jakościowego
  • Odpowiedz
@Niezalezny_kandydat: Uważam że większość filmów to g---o i strata czasu. Ale są perełki które warto od czasu do czasu obejrzeć. Seriale XD strata życia. Jeżeli oglądasz seriale w dorosłym życiu dla mnie automatycznie jesteś przegrywem.
  • Odpowiedz
@Niezalezny_kandydat: Niby tak, ale jednak rozróżnijmy miedzy latami 80, a 90, bo w latach 90 wszystko zaczęło być bardziej d------e i realistyczne, a jednocześnie rzeczywistość wirtualna najwyżej wspomagała, gdyż nie osiągnęła jeszcze tego poziomu. Zaś lata 80 jednak jeszcze leciały pewną sztucznością i nieporadnością, niższym budżetem itd.
  • Odpowiedz
  • 4
@Niezalezny_kandydat lata 2000 i początkowe 2010 też były dobre.
Lata 2010 były też perełką jeśli chodzi o seriale.

Teraz mamy wszechobecną paździerz - w ciągu ostatnich lat mało która pozycja zachęca do obejrzenia.
  • Odpowiedz
@Niezalezny_kandydat:

filmy z lat 80 i 90 są lepsze niż te robione obecnie


Pzyznaj jeszcze, że pierdyliard razy zachwycałeś się z czystego sentymentu dosłownie trzydziestoma filmami i dziesięcioma serialami na krzyż, bo reszta to był taki szajs że nigdy nawet nie chciałbyś przyznać, że powstał... a powstał. Kierwa niby młodzi ludzie, a już zrzędzą i marudzą jak stare ramole. Kurła kiedyś to było, teraz to nima. Każda dekada ma swoje
  • Odpowiedz
@eeehhh: Każda dekada ma hity ta?
To wskaż mi propozycję filmową najlepiej po 2008 roku którą muszę obejrzeć, bo jeśli nie widziałem to jestem zacofany. Tylko nie pisz o jakichś Avatarach czy tego typu pierdach bo to straszna kaszana
  • Odpowiedz