Wpis z mikrobloga

Chyba oszukałem system. Pracuję 2-3 dni w tygodniu, własna działalność. Udaje mi się w ten sposób miesięcznie zarobić ok 16 tys po odliczeniu podatku. (Jestem alpinistą przemysłowym) Resztę dni przeznaczam na pasje - chodzenie po górach, podróże, wspinaczka, tinderowki, siłka, eksplorację jaskiń, rower, znajomi itd.
W chuju mam kredyt na mieszkanie i posiadanie bombelka. Auto mam 12 letnie, które jest ładne, jeździ i skręca. Ubrania kupuję na allegro, bez żadnych metek (nowe bluzy po 30 zł lol).
Żyje mi się lekko i przyjemnie, nie muszę nikomu nic udowadniać, lansować się drogimi rzeczami. Nie jestem targetem wielkich firm, no chyba że sprzedają rzeczy outdoorowe xD

Nie jestem jakimś freethinkerem, wybitną jednostką, czy autorytetem, ale polecam każdemu ten stan. Warto podjąć ryzyko i spróbować żyć na własnych warunkach :)

Trochę się tym wpisem liżę po własnym kutasie

#pracbaza #przemyslenia #przemysleniazdupy
  • 115
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Randy_the_Ram: Pracuje w tej branży i skoro tyle wyciągasz to tylko mogę pogratulować.
Czym dokładnie się zajmujesz przez te 3-4dni w tygodniu? Bo przecież za sam dostęp linowy ci tyle nie płacą
  • Odpowiedz
@Randy_the_Ram: ja właśnie nie ogarniam ludzi co zapierdzielają cały dzień i nic z życia nie mają... ja tam mam dwoje dzieci, żonę, psa, luźną robotę, czas na siłownie, motocykl, strzelectwo, od tego roku na stażu myśliwskim jestem...
  • Odpowiedz
@zimowyporanek: i wszystko fajnie dopóki nie poczuje się samotny przy tinderówkach i zobaczy, że czas się kończy, a on przeminie i jego życie nie będzie znaczyło NIC, psychika ludzka potrafi zaskoczyć, jest super i wydaje Ci się, że nic się nie zmieni, a tu nagle twój mózg zaczyna sobie wymyślać w podświadomości głupotki
  • Odpowiedz
Ubrania kupuję na allegro, bez żadnych metek (nowe bluzy po 30 zł lol).


@Randy_the_Ram: jesteś strasznie rozrzutny mimo iż twierdzisz coś przeciwnego, takie bluzy nie przeżyją dwóch pran więc tak naprawdę są najdroższe na rynku.
  • Odpowiedz
@wiesiu2

@Randy_the_Ram: ja właśnie nie ogarniam ludzi co zapierdzielają cały dzień i nic z życia nie mają... ja tam mam dwoje dzieci, żonę, psa, luźną robotę, czas na siłownie, motocykl, strzelectwo, od tego roku na stażu myśliwskim jestem...


A moze powiedz ile Ci rodzice kasy zostawili ze mozesz sie tak bawic?

Nie wszyscy mają wszystko podane na tzw. srebrnej tacy
  • Odpowiedz
Spoko ale nikt nie pytał. Zresztą brzmisz jakbyś próbował sam siebie przekonać ze jestes szczesliwy XD szczesliwi ludzie takich postow nie potrzebuja wysrywac
  • Odpowiedz
@zimowyporanek: tzn? Typ nie zyje na czarno, ma normalne ubezpieczenie.
@fff112 moze tak bedzie, moze nie. Wowczas gosc dostosuje swoje zycie do zmieniajacych sie potrzeb.
Bedzie mu wiele latiwej niz majacemu rodzine, ktory po zmianie wciaz musi dlugo placic alimenty na dzieci a nieraz i byla zone.

@Deska_o0 przezyja o ile to chinczyki, takie same masz z nadrukami kilka x drozej. Bazowka tak podkoszulek jak bluz jest tania.
  • Odpowiedz
@fff112: To w sumie ja pod względem pracy mam podobnie jak Op, tylko styl życia inny, tzn żona, dziecko, i to naprawdę piękne jak się budzisz rano, i wiesz że jest po prostu zajebiscie.
Ale @zimowyporanek niestety ma rację - jakby siadło zdrowie, to jest pozamiatane, trochę mi to spokoju nie daje.
A dla Opa graty, żyjmy tak byśmy byli szczęśliwi - o ile nie jest to kosztem innych,
  • Odpowiedz
@zimowyporanek: W sumie tak można powiedzieć o każdej pracy.
Wszystko fajnie dopóki jesteś zdrowy.
Programista, admin czy inny korpo ziomek też może zachorować i nie będzie w stanie pracować i mu się posypie plan na życie.

Myśląc w ten sposób żyjemy ograniczeniami, a OP w sumie żyje wolno (zarabia dużo na tym co lubi i oszczędza, więc w razie nieoczekiwanego będzie miał poduchę na 3 lata albo lepiej).
  • Odpowiedz