Aktywne Wpisy

Teuvo +59
prawdopodobnie właśnie rozpoczyna się moja saga jedzenia tostów na każdy posiłek dnia przez kolejne pół roku
Biala_koldra +11
Ostatnio pytalam tutaj o motorki 125, bo rozwazalam Chinczyka. Ostatecznie kupilam ktm duke i to jest absolutnie cos wspanialego. Nie wiem jak moglam nie jezdzic motorem wczesniej.
#chwalipost #motocykle #motoryzacja
#chwalipost #motocykle #motoryzacja

źródło: 1000070693
Pobierz
Czy ktoś ma doświadczenie z emigracją i życiem na tym „nowoczesnym” zachodzie? Bo ja tak i z tego co zauważyłem to oprócz możliwości odłożenia pieniędzy to pozatym to ten zachód to jest straszna patologia, Polacy jakich tutaj spotkałem to w 80% chamy i prostaki na poziomie muzułmanów… naprawdę w Londynie uciec od patologi nie wyjeżdżając z tego miasta się chyba nie da, jest to niemożliwe chyba, że zapłacimy takie pieniądze, że nam na koniec miesiąca nic nie zostanie…
Chciałem się tylko pożalić. Już nie mogę się doczekać aż stąd wyjadę. Londyn obecnie to chyba jedno z najbardziej patologicznych dużych miast w Europie. Prawdopodobnie samo to, że jest się Polakiem spycha nas na patologię, nawet jak się w Polsce z patologi nie wywodzi to Anglicy i tak mają to gdzieś bo jesteśmy Polakami więc nas będą spychać na margines…
I jak Ci pisalem w innym Twoim watku - emigracja to trudna rzecz, wiec sila rzeczy decyduja sie na nia glownie ludzie ktorych w kraju mniej trzyma lub cos wrecz wypycha
A co do spychania na margines - to inny problem mitycznej tolerancji
A ten sam imigrant: trzyma się tylko z Polakami, po latach spędzonych w tym kraju język na poziomie "dogaduje się" albo i nie, nabija się z miejscowych
Ja nie spotykam się z polską patologią i dla mnie 90% to normalni ludzie a o tych 10% słyszę.z opowiadań także nawet nie mogę sam potwierdzić @MarekKucharz
Pozdrowienia z Sheffield
Polecam inne miasta bo w UK to ogolnie mozna sobie przyjemnie zyc.
To inna sytuacja, i w takim przypadku nie ma co sie dziwic ze nie idzie.
Tylko ze w przypadku jak ktos zna jezyk i sie stara to wcale nie wyglada to tak ze lokalsi sa otwarci, chyba ze w deklaracjach
@MarekKucharz: Ja mam, ale praca biurowa. Jest OK. Ale masz rację, jak słyszę czasem na mieście język polski to najczęściej z ust ludzi, którzy wyglądem nie zachęcają do bliższych kontaktów.
Z tym odkładaniem pieniędzy to jest niestety coraz gorzej