[PpxSQ]

Zastanawiam się nad wyjazdem gdzieś na południe Europy w czerwcu/lipcu i popracowaniem tam sobie zdalnie kilka tygodni. Czy ktoś organizował coś takiego i może polecić jakieś miejsce, gdzie można coś pozwiedzać popołudniami, w weekendy i koszty życia są podobne do Polski? Myślałam wstępnie o Cyprze albo jakieś mniejszej greckiej wyspie.

#podroze #it #pracbaza

[ogrodniczekBezDoniczek]

@PpxSQ na jakiejś "mniejszej greckiej wyspie" to masz zazwyczaj 2-3 zabytki na krzyż na całą wyspę i to wszystko. A całą wyspę objeżdżasz w jeden weekend. Zły wybór.

Właściwie co nie wybierzesz z tych krajów (na kontynencie) to będziesz zadowolona: Portugalia, Grecja, Hiszpania, Włochy. Wszędzie jest ekstra i wszędzie koszty życia ciut wyższe niż w Polsce.

[barman84]

@PpxSQ: południe Europy w czerwcu i lipcu to szczyt sezonu wakacyjnego, do tego upały. Może na wyspach nie będą tak dotkliwe, ale generalnie w Grecji ciężko się "pracuje" w takim okresie.
Do typu wypadów bardziej nadda się np. Hiszpania, Włochy na jesień/zimę. Chociaż Hiszpania ma ten plus, że znacznie później zachodzi słońce (po wrześniu rzecz jasna).
Jeśli bardzo zależy Ci na czerwcu/lipcu to może Bułgaria, klimat jest tam łagodniejszy (nie

[Bejro]

Myślałam wstępnie o Cyprze

@PpxSQ: W lipcu? ( ͡º ͜ʖ͡º) Workation są po to aby omijać wysoki sezon a cieszyć się pogodą (imo lepszą) na północy Europy. W lutym-kwietniu i wrześniu-listopadzie można wybrać się na Cypr albo południe Hiszpanii (może też Portugalia) i normalnie plażować bez tłumów. W szczyt lata lepiej wybrać się np. nad coś typu Garda albo północ Chorwacji.

[KollA]

@PpxSQ: Nawet w Grudniu na Cyprze w południe było 18 C i przy pełnym słońcu bez problemu można było się naświetlać słońcem (obecnie i od miesiąca w PL), a cena prawie 1/3 tego co latem. Także woda jeszcze była była znośna w morzu aby przy brzegu sobie ponurkować.