Wpis z mikrobloga

Co sądzicie o związku z #rozowypasek gdzie ona nie ma żadnych zainteresowań, ale tak serio żadnych.
Żadnej ulubionej muzyki, żadnego ulubionego filmu koloru czy coś w tym stylu, w wolnym czasie leży i patrzy w sufit w ciszy bo tak się relaksuje (ma męczącą pracę - bo pracuje w jakimś sklepie gdzie jest ciągle gwar ijest głośno).
Dziewczyna ma sporo zalet, jestem jej pierwszym facetem, jest empatyczna czuła serio widać że jej zależy, ale 1,5 miesiąca trochę mnie ta relacja męczy, ona nie ma hobby więc jak ja coś robię to ona też chce to robić, ja chcę pójść porobić zdjęcia ona też idzie, ja wybieram co będziemy jeść ona zawsze się zgadza, no po prostu nie ma kompletnie własnego zdania.
Czuję się jakbym był jej ojcem bo muszę jej uczyć wszystkiego oraz robić za jej terapeutę i wyciągać ją z błędnych przekonań.
Jestem po prostu rozdarty, z jednej strony jest to super dziewczyna bez absolutnie żadnych większych problemów, a z drugiej strony, nie mogę jej niczego powiedzieć zbytnio bo wiem że to w tej dziewczynie potem siedzi tygodniami i bierze to strasznie do siebie, ona mi mówi, że nie mam wad, ale w to nie wierzę, myślę że się boji mi powiedzieć.
Spotykamy się dosyć często ale mnie te spotkania męczą i po prostu średnio mi się ostatnio chce z nią widywać.
Reasumując wszystko fajnie, ale na dłuższą metę myślę że mnie to może (ale nie musi wykończyć)
Także pytanie do was miraski i mirabelki czy przerabialiście taką relację i jak ona się potoczyła?j
Jeśli chcecie mi wytykać błędy czy coś, śmiało, to mój 2gi związek więc nie jestem jakoś specjalnie doświadczony więck każdą konstruktywną krytykę lub radę przyjmę na klatę.( ͡º ͜ʖ͡º)

PS: W poprzednim dziewczyna się nademną po prostu znęcała psychicznie, tutaj tego nie ma jest miło i przyjemnie, tutaj tego nie ma, więc może ma to jakiś wpływ na moje zachowanie i postrzeganie tego związku.

#zwiazki #s--s #rozowypasek #niebieskiepaski
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MrocznyZiemniak ludzie bez zainteresowań wg mnie są dziwni i to dość niebezpieczne jeśli taka osoba wymaga byś Ty jej wymyślał zajęcia bo sama nie umie się soba zająć. Kolejna niepokojącą rzeczą jest to że zgrywasz terapeutę tej dziewczyny… to najgorsze co można zrobić w relacji… to sprawia że tak naprawdę przyjmujesz bardziej postawę rodzica niż partnera w tej relacji a jak wiemy wszyscy to ludzie gdy dojrzeją, poradzą sobie to zostawiają
  • Odpowiedz
@MrocznyZiemniak r----ć, obserwować. Co można z taką osobą robić w wolnym czasie? Na jakie tematy można rozmawiać? Jak nie ma żadnych zainteresowań to znaczy, że albo wie nic albo wszystko powierzchownie i ciężko wejść w jakąś głębszą dyskusję. Mówisz, że się spotykacie czyli nie mieszkacie razem, pomyśl sobie co będzie jak z nią zamieszkasz, będziesz z nią spędzał 24/7 (prawie, praca te sprawy, wiadomo). Taka relacja jest męcząca, bo cały czas
  • Odpowiedz
1,5 miesiąca trochę mnie ta relacja męczy,

Spotykamy się dosyć często ale mnie te spotkania męczą i po prostu średnio mi się ostatnio chce z nią widywać.


@MrocznyZiemniak: po 1,5 miesiąca to ludzie się raczej oderwać od siebie nie mogą, a ciebie już męczy. Pomyśl co będzie dalej.
  • Odpowiedz
@MrocznyZiemniak Dokładnie z takim typem dziewczyny się kiedyś spotykałem. Ogólnie tragedia, dalem sobie z nia spokój. Minęło 15 lat i wiem że nie ułożyła sobie życia. Jest singielka z kotami xD
  • Odpowiedz
@MrocznyZiemniak: Dobrze, że chociaż po prostu patrzy sobie w sufit w wolnym czasie, a nie marudzi Ci jak dziecko: "nudzi mi się, co robimy?" gdy sobie chcesz spokojnie pomirkować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
O Boziu jakbym czytał i swojej sytuacji i swojej dziewczynie. Nawet staż podobny mamy. U mnie to takie falowanie i spadanie przez to jest, raz sobie myślę - ok, akceptuje Ciebie takim jakim jesteś, z większością kwestii moge dojść do ugody, więc nie wybrzydzaj - rynek dzisiaj nie jest łaskaw jeśli chodzi o panny z którymi "coś można", a z drugiej - totalnie nie mamy o czym rozmawiać, rozmowy zazwyczaj tyczą się
  • Odpowiedz
@MrocznyZiemniak:
Związek z kobietą bez osobowości to samotność we dwoje. I to najgorszy rodzaj samotności, bo masz poczucie winy, że nie jesteś szczęśliwy z kimś, kto teoretycznie nic złego nie robi. Ale to nie jej wina - to po prostu nie jest kobieta dla Ciebie.
Mówisz, że się boisz jej coś powiedzieć, bo wszystko bierze do siebie - czyli nie możesz być szczery. A jak nie możesz być sobą, to już
  • Odpowiedz
@lubisz_sok_to_sok_maj_kok imo wszystko żalezy od twoich potrzeb, być może jestes jeszcze niedoświadczony, byłeś w niewielu związkach i nie znasz swoich, może myślisz że sam fakt bycia z kimś jest już wystarczający, ale tak nie jest. Uwierz że mając najpiękniejsza kobietę, w sytuacji kiedy czegoś nie dowozi, możesz po prostu czuć się źle w tym związku.
  • Odpowiedz
@MrocznyZiemniak jeśli jest dobrym człowiekiem to o co się czepiasz , ludzie szukają dziury w całym a później kończą i tak z byle czym
Nie ma osoby która by spełniła wszystkie twoje wymagania z poprostu jedna osoba będzie miała 30 procent porządanych cech inna 50
  • Odpowiedz
@Linnior88 nie wydaje ci się że tematy do rozmowy i to czy dwie osoby w związku je mają ma kolosalne znaczenie w dopasowaniu? Wiazemy sie potencjalnie na całe życie, co będziemy robić z Sobą w wolnych chwilach jeśli nie rozmawiać?
Choć z drugiej strony też jest jak piszesz. Wszystko mimo wszystko kwestia priorytetów.
  • Odpowiedz
@miauczar

@Linnior88 nie wydaje ci się że tematy do rozmowy i to czy dwie osoby w związku je mają ma kolosalne znaczenie w dopasowaniu? Wiazemy sie potencjalnie na całe życie, co będziemy robić z Sobą w wolnych chwilach jeśli nie rozmawiać?

Choć z drugiej strony też jest jak piszesz. Wszystko mimo wszystko kwestia priorytetów.

Ludzie są różni , ja np chciałabym mieć osobę z którą bym się czuła świetnie nawet
  • Odpowiedz