Wpis z mikrobloga

Jakiś nowy chłop nie wytrzymał presji kołchozu i przyszedł n------y do roboty. 1.5 promila miał xD
I to nie byłem ja

#przegryw
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Crusix: A stare pijaki walą pewnie wódę po kątach i są nie do ruszenia xD
Pracowałem w kilku kołchozach i było tak, że starych pijusów co robią tam ze 30 lat to nawet nie sprawdzali i mieli ciche przyzwolenie na przychodzenie n-------m do roboty. Niektórzy to byli dosłownie sini i spuchnięci, szczególnie w poniedziałek.
  • Odpowiedz
@rzeznia22: @Crusix
Zależy od branży, ale w budowlance było takie ssanie na fachowców przez ostatnie lata, że nawet nawalony był nie do ruszenia, a nawet to mogłaby to być zaleta, bo w pewien sposób pracodawca wiedział że chłop jest lojalny i może mało zarabiać, skoro takiego chlejusa nikt inny nie zatrudni.
  • Odpowiedz
@rzeznia22: a zresztą ja w takich pracach pracowałem, że 2 typków co dłużej pracowało i brało 2 dni wolne, to ten ich urlop kończył się na wyjeździe do Mielna, piciu i nieodbieraniu telefonów od szefa, a po tym po 2 tygodniach wracali jakby nigdy nic do roboty i szef ich normalnie przyjmował XD
  • Odpowiedz