Wpis z mikrobloga

Dlaczego w Polsce jest tak ogromny hejt na policję a na inne służby praktycznie brak?
Każdy kto miał pecha i musiał skorzystać z pomocy pseudo ratowników medycznych na nocnej zmianie ten doskonale rozumie dlaczego zdarzają się pobicia i napaście na nich.
A n------i strażacy to chyba zmora każdej małej miejscowości.

#przemyslenia #przemysleniazdupy #sluzby #policja #ratownikmedyczny #strazpozarna
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Uuroboros: no właśnie o to mi w sumie chodzi, co piszesz.
Podejście od innych służb, jak medyczne i strażacy jest dużo bardziej wyrozumiała niż do policji
- nitk nie powie że policjant robi po 12 godzin i może być w złym humorze po licznych wezwaniach bo to też jest człowiek i rózne sytuacje go mogą spotkać przez cały dzień.
- zastanawia mnie dlaczego.
  • Odpowiedz
@pyszniarz: bo jak ratownik zdarzy się patusem to nie musisz wchodzić z nim w interakcje, a niebieska menda będzie cię dręczyć dla samego poczucia władzy, wlepi ci mandat za nic a na koniec jak powiesz mu co o nim myślisz ukarze cię za znieważanie funkcjonariusza.
Przypomnij sobie gościa który próbował poustawiać ludzi w kolejce w smażalni ryb podczas kowidu i wymuszał na ludziach żeby powiedzieli mu co zamówili... po nic?
szach-perski - @pyszniarz: bo jak ratownik zdarzy się patusem to nie musisz wchodzić ...

źródło: z-rybom-tak-policjant-z-ryba-pyta-o-zamowienie-w-restauracji-barze

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 4
@szach-perski: A nie musisz?
Jak cię będzie trzeba poskładać i trafisz na jakiegoś świra z nocnej zmiany to cię maltretował i sprawiał ból, a jak naprawdę będziesz miał pecha to ci jeszcze wstrzyknie jakiegoś syfa i będziesz chory.
To ja już wole ten mandat i pysków z policjantem.....
  • Odpowiedz
@pyszniarz nigdy nie miałem problemów z innymi służbami jak policja. Miałem wypadek na motocyklu. Uderzyłem w sarnę przy ok 100km/h. Pozbierali mnie z miejsca i chociaż nie czułem się jakoś źle to kazali się pakować i jechać z nimi. Ratownik medyczny jak lekarz kręcił nosem, bo nie lubił motocyklistów, z----ł go że jest niepoważny i nieprofesjonalny, pokazał mi, że można tam iść faktycznie z jakąś misją. Strażacy też robili swoje za
  • Odpowiedz
@Pimento: Kiedyś facet chodził po domach podając się za policjanta. Zadzwoniłem do miejskiej, do powiatowej, wszyscy olali.
- Czy popełniono jakieś przestępstwo
- no chyba tak, ktoś się podaje za policjanta, wydaje mi się że to przestępstwo, poza tym dużo się o oszustach ostatnio mówi
- ale proszę pana, czy popełniono jakieś przestępstwo?
Odsyłali od jednych do drugich, ktoś łaskawie powiedział, że wyślą patrol. Oczywiście gościa już nie było -
  • Odpowiedz
  • 10
Przypomnij sobie gościa który próbował poustawiać ludzi w kolejce w smażalni ryb podczas kowidu i wymuszał na ludziach żeby powiedzieli mu co zamówili... po nic? To właśnie się dzieje gdy mały człowiek dostanie odrobinę władzy nad bliźnim

@szach-perski: o to ci odpiszę też bo wyedtytowałeś komentarz.
Jak łapiemy się za pojedyńcze przypadki, to można przypomnieć historię łowców skór, gdzie ratownicy medyczni do spółki z lekarzem wstrzykiwali pawulon i zgarniali $$$
  • Odpowiedz
  • 5
nigdy nie miałem problemów z innymi służbami jak policja.

No to ja mam odwrotnie

Zgłosiłem szkodę aby przyjechali spisać kwity i zabezpieczyć monitorning.

@Pimento: Pierwszy raz słyszę żeby ktoś wołał policję żeby przyjechała do zarysowanego auta na parkingu jak nie ma sprawcy xD
Jak ci to zgłoszenie dyspozytor przyjął? Bo normalnie to jedziesz na komisariat składasz zeznania i dalej policja
  • Odpowiedz
@pyszniarz: gdybym próbował zagrać kartę podobną do twojej to powiedziałbym o tych policjantach którzy okradali staruszków na grube tysiące, wywieźli kogoś do lasu i tam zostawili czy o morderstwach na komisariatach, ale rozróżniam że to nie jest jednak mimo wszystko reguła, a odstępstwo od niej. Powiedziałem o gościu z rybom bo moim zdaniem dobrze reprezentuje postawy powszechne w formacji.
Zastrzegam że coraz powszechniejsze bicie ludzi żeby "ich uratować" jest dla
  • Odpowiedz
@pyszniarz:

Jak ci to zgłoszenie dyspozytor przyjął? Bo normalnie to jedziesz na komisariat składasz zeznania i dalej policja zabezpiecza monitoringi.


No to ja właśnie miałem sytuację taką, że dyspozytor powiedział że luz, jechać na komendę. A na komendzie nie chcieli przyjąć zgłoszenia, jeszcze strasząc, że gość który zarysował (stał dalej obok mnie, miałem zdjęcia) może mnie pozwać o zniesławienie…
  • Odpowiedz
  • 0
gdybym próbował zagrać kartę podobną do twojej

@szach-perski: No właśnie to ja ci chciałem wytknąć, że jestem w stanie tyle samo pojedyńczych przypadków patologi wyciągnąć na dowolne służby co na policję - a jednak policja jest najbardziej j----a w Polsce, natomiast pozostałe służby są dużo łagodniej oceniane i częśto przez pryzmat człowieczeństwa (nie mówię że to jest złe, tylko dostrzegam takie różnice)

Powiedziałem o gościu z rybom bo moim zdaniem
  • Odpowiedz
@pyszniarz Nie wiem czemu udajesz że nie wiesz skąd ten hejt na milicję. Przecież wiesz doskonale, że wziął się przez bezkarne przestępstwa i morderstwa popełniane na służbie.

Przypominam, że komendant rozdupcył komendę granatnikiem i nie poniósł za to konsekwencji. Przypominam również, że to milicja umożliwiła Majtczakowi ucieczkę. Przypominam także, że to milicjant w Koninie zabił chłopaka strzałem w plecy za nożyczki w kieszeni. To milicjanci z Pruszkowa porwali dwie nastoletnie dziewczyny,
Trzesidzida - @pyszniarz Nie wiem czemu udajesz że nie wiesz skąd ten hejt na milicję...

źródło: temp_file7528561518758857505

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
Przecież wiesz doskonale, że wziął się przez bezkarne przestępstwa i morderstwa popełniane na służbie

@Trzesidzida: Te przypadki są jednostkowe a nie systemowe. tak samo jak np. afera łowców skór, czy kradzieży w domach zmarłych przez ratowników medycznych. Różnica polega na tym że pomiomo podobnej liczby afer policja jest dużo gorzej oceniana niż pozostałe służby i to mnie zastanawia.

rzypominam, że komendant rozdupcył komendę granatnikiem i nie poniósł za to konsekwencji.

Przecież rusza
  • Odpowiedz
  • 0
Mogę jeszcze dodać historię z mojego życia:

@Trzesidzida: No to było nieprofesjonalne, można było przyjść w kilka osób poszkodowanych, albo przekazać numer sprawy innym poszkodowanym - bo jak jest wielu poszkodowanych to dużo trudniej policji "u----ć" sprawę. Natomiast niestety takie akty wandalizmu są b. trudne do rozwiązania
  • Odpowiedz
@pyszniarz: Z policją masz doczynienia w raczej nie przyjemnych okolicznościach - ratownik, położna dbają o twoje życie i zdrowie, strażak ratuje dobytek.
Policja trochę jedt od trgo żeby karać. Do tego potężne braki kadrowe skutkuja braniem kogo popadnie, w patusow; a daj prostakowi choć odrobinę władzy nad drugim człowiekiem to zaczyna mu o---------ć.
  • Odpowiedz