Wpis z mikrobloga

@jakismadrynickpolacinsku: Ty to jesteś klasyczny przykład gościa, co ledwo Excela odpalił, ale już wszystkich mierzy swoją miarką. "Słyszałeś" – no jasne, legenda miejska z open space’u. Pewnie sam nie wiesz co to tabela przestawna, ale jak usłyszałeś, że ktoś czegoś nie zrobił, to od razu guru rekrutacji z ciebie.

Ile na ilu kandydatów coś warta? A ile razy ty byłeś coś warty poza klepaniem farmazonów w internet? Taki z ciebie
  • Odpowiedz
@aversxx: nie mam pojecia co to tabela przestawna z zaleceniami bo nie tykam excela. czego to dowodzi?

@_mnemonick_: tych od "podzapytań" to bym od razu w---------ł z rekrutacji, bo potem dostajesz takie potworki na 1k linii z zagnieżdżonymi podzapytaniami, zamiast to zrobić pisząc przejrzysty kod dzięki WSPÓLNYM WYRAŻENIOM TABLICOWYM
  • Odpowiedz
@jakismadrynickpolacinsku: zazwyczaj kilka osób, z czego jedna właściwie pasuje, a reszta jest w razie co, gdyby faworyt przyjął ofertę gdzie indziej. Umiejętności owszem, są ważne, ale wielu ludzi, szczególnie starszych w IT, nie zdaje sobie sprawy jak ich usposobienie wpływa na werdykt. Nie zliczę nawet ile razy ofertę ostatecznie dostawały osoby, które może i nie były stuprocentowo obkute, ale wykazywały chęć do nauki i były ogólnie najbardziej "approachable"
  • Odpowiedz
@aversxx: Ja to w sumie nawet podstaw sqla nie znam. W każdej firmie w jakiej byłem była własna baza danych meh. Ostatni raz explicit użyłem zapytania sqlowego na kolokwium z baz danych xd
  • Odpowiedz
Po co mi wiedzieć co to pivot table?! xD To można przecież wygooglować.

Wszystko można.

I co to za quasi diagnoza psychologiczna przez interent? xD

Żeby odsiać przegrywów i aspołeczne s---------y. Nikt nie chce z nimi pracować.
@jakismadrynickpolacinsku:
  • Odpowiedz
Żeby odsiać przegrywów i aspołeczne s---------y. Nikt nie chce z nimi pracować.


@Anakee: Stawianie darmowych diagnoz, nie będąc profesjonalistą to jescze gorsze sp..nie.
To stawianie murów i robienie wielce niedostępnego w nadziei, że kandydat zegnie kark i pobiegnie za kolejnym korpo za 7k brutto.
  • Odpowiedz
Stawianie darmowych diagnoz, nie będąc profesjonalistą to jescze gorsze sp..nie.

To stawianie murów i robienie wielce niedostępnego w nadziei, że kandydat zegnie kark i pobiegnie za kolejnym korpo za 7k brutto.


@jakismadrynickpolacinsku: chętnych nie brakuje.
  • Odpowiedz
Że nikt profesjonalny nie podjąłby z kims takim współpracy. Jak myślisz?!

Brzmisz jak frustrat, który boi się o stanowisko :)


@jakismadrynickpolacinsku: do ciekawych wniosków dochodzisz od tematu o eliminacji s--------n z rekrutacji :) robimy tak od lat i działa to dobrze. Oczywiście HR to ładnie opakowuje w "nie pasuje do zespołu" :)
  • Odpowiedz