Aktywne Wpisy

kopek +722
Kto pamieta ten super odtwarzacz tzw. "empetrójke" :) i pobieranie muzyki na kazoo lub eMule? Xd
Ja później mialem jeszcze jakąś słabą "empeczwórke " - to byl dopiero luksus xd
#gimbynieznajo #nostalgia
Ja później mialem jeszcze jakąś słabą "empeczwórke " - to byl dopiero luksus xd
#gimbynieznajo #nostalgia

źródło: FB_IMG_1751014175815
Pobierz
LukaszTV +73
Miruny, potrzebuję rady od kogoś bardziej doświadczonego, bo nie wiem jak ugryźć temat.
- W zeszły piątek zauważyłem, że mam zalany sufit w kuchni, dość poważnie. Zawiadomiłem wspólnotę zarządzającą budynkiem.
- W mieszkaniu powyżej nikt nie mieszka, udało mi się tam dostać dopiero popołudniu. W mieszkaniu powyżej zalana kuchnia, zlew pełny wody z kanalizacji, która powoli wybija ze zlewu zalewając podłogę. ]
- Wspólnota przysyła swojego hydraulika to udrożnienia zarządzanego przez nich pionu. Podczas czyszczenia ze zlewu w mojej kuchni wybija jak z fontanny kilkadziesiąt litrów nieczystości, zalewając całkowicie kuchnię, meble kuchenne, sprzęty, ściany, listwy przypodłogowe i tak dalej.
- Wspólnota poczuwa się do winy, pion kanalizacyjny należy do nich. Dostaję ich oświadczenie o winie i numer polisy. Moje mieszkanie też jest ubezpieczone.
- Sprawę zgłaszam do PZU (ubezpieczyciel sprawcy) w poniedziałek. Załączam zdjęcia i filmik. Od tego czasu cisza, podobno 'działają"
Nie wiem do końca jak mam to ugryźć. Kuchnia jest do remontu, meble moim zdaniem do wymiany bo zostały poważnie zalane nieczystościami z kanalizacji, sufit jest zalany, popękany. Moje mieszkanie jest cztery lata po generalnym remoncie, w naprawdę niezłym stanie.
Mam zdjęcia, filmy. Oświadczenie sprawcy. Będę wdzięczny za rady jak to ugryźć, nie wiem jak pchnąc temat do przodu. Potrzebuję przeprowadzić remont i wymienić meble, przecież wszystko wydarzyło się bez mojej winy.
Pomocy (╥﹏╥)