Wpis z mikrobloga

@hoszin: Całe moje życie byłem nazywany zyebem , wyśmiewany, bity, nawet próbowali mnie zamordować, nie miałem wgl pewności siebie i byłem całkowicie aspołeczny. Zauważyłem, że po wypiciu alkoholu zachowywałem się normalnie i byłem pewny siebie, dlatego przychodziłem do każdego miejsca gdzie odczuwałem jakiś stres nawalony np. do roboty i analizowałem jak się zachowywałem i potem przenosiłem tą wiedzę na trzeźwego mnie. Taka terapia alkoholowa
  • Odpowiedz