Wpis z mikrobloga

Praskie zakątki, bo ja lubię takie nieoczywiste rzeczy. Mijając jedną z bocznych uliczek od Karmelitskiej pomyślałem, a skręce i skręciłem. Wiecie co, moim zdaniem było warto. Może mniej komfortowo poczuli się ludzie, którzy tam stali z szlugiem, a ja obok nich stanąłem z aparatem. Bo chwilę później sobie poszli. Dla fanów detali takie dwie ciekawostki. Tramwaj jechał na linii 12 i również liczba 12 pojawia się na tabliczce budynku po prawej stronie. Natomiast za oknem po lewej stronie było zdjęcie Tatry, czyli wagonu, który widzicie w centralnej części kadru. Przypadki chodzą po ludziach, a tym bardziej, jak oni chodzą przypadkowo.

Skasuj bilet i nie oglądaj na gapę -> #sopelek

#fotografia #praga #tramwaje
mrsopelek - Praskie zakątki, bo ja lubię takie nieoczywiste rzeczy. Mijając jedną z b...

źródło: Mala Strana winkiel

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mrsopelek: takie tramwaje nie jeżdżą w Warszawie.
Twój wpis mi się kojarzy z takim jednym zoologicznym i manufakturą wódki czy jak to się nazywa, jest gdzieś na Pradze taka fajna żeliwna brama jak ta arbeit macht frei, tylko Tamta prowadzi do fabryki manufaktury wódki.
Praga ma klimat, nigdzie indziej w Warszawie tego nie doświadczyłem.
No i w końcu nigdzie indziej nie spotkałem pary na oko 50 latków kobiety i mężczyzny,
  • Odpowiedz
@mrsopelek: tagujesz Praga to mówię o Pradze nie czepiaj się już.
To już mogłeś tagowac czeska praga.
Ale no praga w Czechach to dla mnie coś obcego, chyba raz byłem przejazdem. A żeby poznać jakieś miejsce to trzeba być tam jakiś czas. To jest dołujące, bo to znaczy że nigdy nie poznasz świata.
Nikt nie pozna
  • Odpowiedz
@cicha_pacha: nie wydurniaj się już. Większość postów na tagu jest oczywiście o czeskiej Pradze, tylko warszawioki co poza Warszawą i wiochą z której się wywodzą nigdzie więcej nie byli nawet na mapie tagują #praga posty o naszej dumnej stolicy.
  • Odpowiedz