Wpis z mikrobloga

@dybligliniaczek: jak na A4 pod Wrocławiem zamontowali odcinkowy pomiar prędkości to wypadki/kolizje na tym odcinku zmniejszyły się z kilku tygodniowo do kilku miesięcznie.
Stal się też inny cud - nikt nikomu nie siedzi na zderzaku, albo jest to bardzo rzadkie zjawisko. Nagle się okazuje, że kierowcy potrafią zachować odstęp i nikomu nie dzieje się krzywda.
Oczywiście przed i za OPP standardowo panuje dzicz typowa dla A4.
  • Odpowiedz