Wpis z mikrobloga

@BasTajpan: ja w tym wieku ruszałem kursorem, żeby Windows był świadomy, że obserwuję postęp kopiowania/ładowania/instalacji. Wtedy szedł normalnie. Jak nie ruszałem, to nagle spowalniał procesy XD
  • Odpowiedz
dokładnie, coś jak z obliczaniem

Ile osób by ucierpiało, jeśli by spadł żyrandol w kościele ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@BasTajpan: Przerabiałem to wczoraj ale tym myślicielem była moja córka z podstawówki ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Mam kumpla który jest święcie przekonany że GTA Online wczytuje się szybciej jeśli w czasie wczytywanie alt-tabuje się do systemu.
  • Odpowiedz
@eleganckichlopak: Efekt obserwatora – Kiedy skupiamy się na pasku ładowania, każdy postęp wydaje się wolniejszy, bo świadomie analizujemy czas. Kiedy odwracamy wzrok, nasza percepcja czasu się zmienia i subiektywnie ładowanie wydaje się szybsze.
  • Odpowiedz
@Jare_K:

Windows 95 applications often use asynchronous I/O, that is they ask for some file operation like a copy to be performed and then tell the OS that they can be put to sleep until that operation finishes. By sleeping they allow other applications to run, rather than wasting CPU time endlessly asking if the file operation has completed yet.

For reasons that are not entirely clear, but probably due
  • Odpowiedz
Boś głupi. Każdy wie, że gry się szybciej wczytywały jak się "machało" szybko myszką. (σ ͜ʖσ)

Edit: teraz doczytałem wypowiedź Saly ( https://wykop.pl/wpis/80706059/heheszki-humorobrazkowy-nostalgia-takbylo-gry#280848037 ) i okazuje się, że to częściowo prawda. HAHA :)
@Saly +7
@Jare_K:

Windows 95 applications often use asynchronous I/O, that is they ask for some file operation like a copy to be performed and then tell the OS that they can be put to sleep until that operation finishes. By sleeping they allow other applications to run,
  • Odpowiedz
Czy choćby takie rzeczy które też są w genach, np. strach przed owadami i gadami, niechęć do smrodu, odchodów czy zgniłych rzeczy.


@Eremites: no właśnie pudło.
Strach przed gadami jest nabyty. Niechęć do odchodów jest nabyta.
GregPelka - >Czy choćby takie rzeczy które też są w genach, np. strach przed owadami ...
  • Odpowiedz
  • 1
@BasTajpan pamiętam czasy Atari i C84 gdzie się wychodziło z pokoju na czas ładowania gry :)
Kaszlnięcie w trakcie oznaczało "syntax error" - tu mogę się mylić w nazwie błędu
  • Odpowiedz
@eleganckichlopak

@BasTajpan to powinien być temat jakiejś pracy naukowej. Dlaczego my to robimy? Mnie nikt tego nie nauczył, nie podpatrzyłem tego od rówieśników, do jakiegoś momentu w życiu myślałem, że tylko mój akustyczny łeb wpadł na taki pomysł. Okazuję się, że ludzie na całym świecie robili to co bohater z mema. Kolejny dowód, że żyjemy w symulacji i jesteśmy npctami


Już ci to
  • Odpowiedz
Ale coś w tym jest! Gram w Quake Champions ze znikomą bazą graczy i na znalezienie gry czeka się 10 min.+. Jak zacznę się czymś zajmować na poważnie to grę znajduje natychmiast!
  • Odpowiedz
to powinien być temat jakiejś pracy naukowej. Dlaczego my to robimy?


@eleganckichlopak: To jest akurat bardzo proste w momencie odpalania gierki skupiasz się głównie na tej czynności i za bardzo nie masz co ze sobą zrobić do tego większość ludzi jest po prostu niecierpliwa co widać po takich pierdołach xD
  • Odpowiedz
Bo ci się będzie wydawało, że szybciej załaduje, bo odczuwanie czasu jest mocno subiektywne. To jak w tym żarcie: Jak długo trwa minuta zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
  • Odpowiedz