Wpis z mikrobloga

Moja wrażenia po pierwszych 11 godzinach gry w Shadows.
1. Bardzo dobra optymalizacja. Zaznaczam jednak, że gram na RTX 4080, no a więc topce kart jakby nie patrzeć. Ustawienia wszystko na ultra włącznie z RT, DLSS na trybie jakości. Gra wyciąga średnio 100-110 klatek, jedynie gdzie mi spadły do 60 to jak wszedłem na jakieś pole, gdzie było od groma kwiatów dookoła, to chyba przeliczanie tego światła w tym miejscu zaczęło szaleć.
2. Fabularnie na razie mi się podoba to co otrzymaliśmy. Powrót do fabuły w stylu tych starszych, lepszych części serii. Naoe jest bardzo fajną postacią, z którą łatwo się identyfikować. O Yasuke ciężko powiedzieć więcej, bo oprócz wstępu na razie go jeszcze nie spotkałem. Misje poboczne mają swoje fabułki, te na które na razie trafiłem są ciekawe (jak np. motyle).
3. Powrót do skupienia się na skradaniu. Diabelsko przyjemnie eksploruje mi się wszystkie zameczki i obozy, myśląc jak tu wyeliminować wszystkich po cichu. Gram z włączonym zabójstwem ostrzem od razu, dla mnie to powinna być dla tej serii domyślna opcja. A jeśli mnie wykryją to...
4. Walka także jest bardzo fajna. Lekki powrót do bloków, chociaż nie w takim stylu jak przed Origins. System walki jest responsywny i dynamiczny.
5. Grafika jest przepiękna. Po mdłym Egipcie, nijakiej Grecji oraz szaroburej Anglii Japonia naprawdę mnie zachwyca. Tak samo te wszystkie domki, stroje i zbroje. Jest mocny klimacik. A raczej do japanofilów nie należę, czasem wręcz przeciwnie.
6. Na razie siedzę w pierwszym regionie, łażę, eksploruje, zdobywam surowce i sprzęt.

Ogólne wrażenia - bardzo dobre. Już Mirage dało mi poczuć powrót do starych, dobrych czasów skrytobójców. Szkoda, że na razie mało tego bractwa, ale jeszcze sporo przede mną.

#gry #assassinscreed #assassinscreedshadows
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gimemoa: bez tego całego smrodu z czarnym bohaterem to podejrzewam że byłoby chwalone mocno, asasiny nie dla mnie ale oglądając wczoraj materiał o grafice na digital foundry też się zachwyciłem, mam wrażenie że sam ubisoft przez smród został niejako zmuszony do doszlifowania tego technicznie. Wreszcie te obiecanki nvidii i unreal engine dotyczące swiatła się spełniają, szkoda że twórcy najlepszych przykładów wspólczesnej grafiki korzystają z zupełnie innych silników graficznych
  • Odpowiedz
  • 0
@kromeczek: No smród z nim się narobił, ale uważam że jak to w dzisiejszych czasach jest to zbytnio wyolbrzymione w tym wypadku. Swoją drogą na podstawie tego co na razie było widać ja kupuje dlaczego Oda wziął Yasuke pod swoje skrzydła. Raczej nie będą to jakieś spojlery znaczące dla fabuły jeśli powiem jak to wyglądało z pierwszych 10 minut gry. Otóż podczas wizyty misjonarzy u boku których jest Yasuke (przedstawiony
  • Odpowiedz
@gimemoa: @kromeczek wg mnie to nawet m----n nie jest problemem, tylko gra jest sama w sobie nijaka i marketing postawił na pchanie murzyna jako ikonę. Problemy z tym że Ubisoft nie szanuje historii Japonii tylko pogorszyły sprawę. Nijaka gra dla każdego czyli dla nikogo ze złym PRem.
  • Odpowiedz
bez tego całego smrodu z czarnym bohaterem to podejrzewam że byłoby chwalone mocno


@kromeczek: moim zdaniem nie bo fani ac i tak zagraja w shadows a osoby ktore tak sie przejmuja murzynem to osoby ktore i tak by nie kupily gry

ja naleze do grupy i tak bym nie kupil ale m----n mnie nie bulwersuje
  • Odpowiedz
tylko gra jest sama w sobie nijaka i marketing postawił na pchanie murzyna jako ikonę


@json-derollo: nie jest nijaka tylko ubi wymyslil formule ktora przez lata działała ale się wyczerpała i zamiast na boku eksperymentować z czymś nowym to wszystko robili na taką samą modłę i teraz mają duży problem bo nie mają nowej formuły a stara się znudzila.
  • Odpowiedz
@json-derollo: ja pamiętam czasy gdzie ludzie jechali krótkie skondensowane gry i wychwalali ubi gry bo są "długie". miałem kolegę w robocie co się wręcz chwalił że będzie origins przechodził z pół roku i ma tyle "zawartości". niektórzy normalnie robili przeliczenia na godzinę typu gra zajmuje 100h żeby przejść a kosztuje 200 zł więc 2zł/h więc się opłaca ;)

z soulsami też tak będzie i się powoli dzieje- rynek będzie tym
  • Odpowiedz
@json-derollo @tubkas12: fani fanami ale to gra do masowego odbiorcy, w sumie cięzko powiedzieć czy kontrowersja to dodatkowy marketing czy nie, ja tam gier ubisoftu nie trawie, już od far cry 3 a wtedy przecież dopiero z tą formułą zaczynali. ac origins od wieków na wishliscie i zawsze szkoda mi wydać na to 30dychy bo zawsze znajde grę którą chciałbym ograć wczesniej, jeszcze jak grało się w jakieś gry
  • Odpowiedz
w sumie cięzko powiedzieć czy kontrowersja to dodatkowy marketing czy nie


@kromeczek: moim zdaniem nie, robiono ankiety wśród gamedevu, nie tylko ubi, ale ogólnie o poglądy polityczne i bez zaskoczenia w znacznej większości są to ludzie o poglądach lewicowych, ale tak jest w każdej kreatywnej branży. Przykład Jokera jest świetny, twórca krytykował generalnie postawę tej postaci ale dał jej "ludzką twarz" żeby była wiarygodna. Fani kompletnie tego nie skumali, zrobili
  • Odpowiedz
Może nawet darzy go jakimś szacunkiem


@gimemoa: Pan-Tadeusz-Sznuk-toś-d-----ł.jpg. Japończyk - i to z samej góry faktycznej władzy - szanujący kogokolwiek kto nie jest prawie równym mu Japończykiem. Przecież oni nawet białych mieli za małpy i diabły.
  • Odpowiedz
  • 1
Japończyk - i to z samej góry faktycznej władzy - szanujący kogokolwiek kto nie jest prawie równym mu Japończykiem


@gorobei: no jak to, nie wiesz jak szanowali wielkiego czarnego samuraja i co z nim zrobili jak go złapali? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

When asked what to do with the former slave, Mitsuhide dismissed him as an afterthought, saying Yasuke, and those of the same hue as
  • Odpowiedz