Wpis z mikrobloga

@pawelczixd stosując terminologię sportową gość mógł teraz spuchnąć, na początek maratonu wystrzelił mocno do przodu i teraz zaczyna łapać go zadyszka, pod koniec będzie oddychał rękawami, tymczasem w takim długim biegu trzeba umiejętnie rozłożyć siły by móc przebiec go w czołówce.
  • Odpowiedz