Wpis z mikrobloga

@LostHoldenCaulfield:

Daję sobie spokój już kobietami


Dość specyficzna decyzja i jeśli naprawdę w niej wytrwasz, naprawdę olejesz płeć piękną - to może być ciekawie. Mówię to z własnego doświadczenia - zdecydowałem olać wszelkie związki i wypisać się z rynku matrymonialnego jeszcze w liceum. Czyli jakieś 25 lat temu (ależ ten czas zapier... leci), gdy obecne problemy dopiero rysowały się na
  • Odpowiedz
@jagoslau: To, że "uratuje pokój" to był sarkazm. Oczywiście, że więcej socjalizmu nie jest lekarstwem na socjalizm.

Jak to jest z kobietami to nie wiem do końca. Wiem tylko, że większość zachowuje się tak jak opisałeś. Oczywiście są winni mężczyźni, którzy bronią tych kobiet i głosują za kolejnym socjalem dla nich, żeby nie musiały ponosić konsekwencji swoich decyzji.
  • Odpowiedz
Kobiety, na ten przykład, są zaprogramowane na poszukiwanie materiału genetycznego jak najwyższej jakości. A obecne społeczeństwo daje im w tym zakresie duże możliwości, toteż starają się je wykorzystywać. Kiedyś było to balansowane małżeństwami i "opinią społeczeństwa" które bardzo źle widziało rozpustność. Dzisiaj mamy rozluźnienie obyczajów w niespotykanym stopniu - niespotykanym, bo kobiety nie ponoszą już nawet konsekwencji swoich nieprzemyślanych decyzji. A kto dał kobietom taką wolność, kto im pozwala na coraz więcej?
  • Odpowiedz
@incelowski: nie olałem rozwijania się. Mam wyższe wyksztalcenie, pracę i jakieś oszczędności. Interesuję się wieloma dziedzinami nauki.

@herbatka_z_pestycydami też uważam, że ludzie są dobrzy z natury a zły jest system, ale ma się nieodparte wrażenie, że większość populacji to NPC bez krytycznego myślenia.

Mam nadzieję, że są kobiety, które mają porządny system wartości i nie uważam, że męzczyźni są bez winy, jednak potrzebuję odpocząć jakiś czas.
  • Odpowiedz
@LostHoldenCaulfield: chyba że tak. Dobra praca to podstawa.

Jeśli czujesz, że taki odpoczynek jest Ci potrzebny, to znaczy, że tak jest i słuchaj się siebie. Ja mam tak podobnie obecnie. Co jakiś czas trafiają się z przypadku jakieś relacje i chociaż nie wychodzi, to się tym jakoś nie przejmuję, a nawet odczuwam ulgę, że wracam sobie do swojego spokojnego życia i mogę zająć się sobą
  • Odpowiedz
pudło. Ja jestem anarchokapitalistą


@LostHoldenCaulfield: no jak pudło? To są dosyć odklejone poglądy no i skrajne, bo nijak poglądu o likwidacji państwa nie da się podciągnąć pod umiarkowanie ¯\(ツ)/¯

A w wyborach w ogóle nie bierzesz udziału?
  • Odpowiedz
@siepan: Sam jesteś odklejony i to bardzo jak uważasz, że przymusowe eksperymentalne szczepienia są super. Może jak trzeba by ci było przeszczepić serce po szczepionkach to mózg zaczął by ci działać, ale ty chyba z tych co uwazaja, ze uposledzenie intelekualne to cnota. Czarna.
  • Odpowiedz
ale ma się nieodparte wrażenie, że większość populacji to NPC bez krytycznego myślenia.


Bo w istocie tak jest. Ludzie to istoty stadne, a zatem szukają kogoś, kto będzie im przewodził, a sami będą mogli zająć się podstawowymi czynnościami życiowymi np. założeniem rodziny i byciem szczęśliwymi. Stąd się bierze ten brak krytycznego myślenia u większości ludzi, bo to nie jest cecha pożądana gdy człowiek ma dobrego króla i jest dobrze rządzony. Większość osób ma
  • Odpowiedz
@herbatka_z_pestycydami: Dobry komentarz.

"Kto przedkłada bezpieczeństwo nad wolność ten nie zasługuje na żadne" Mamy już plany UE co do "zamiany" oszczędności obywateli na "inwestycje" więc ostatecznie niewolnicy poprzez swoją ignorancję staną się jeszcze większymi niewolnikami.

Pełna zgoda, mężczyźni umożliwili wolność seksualną i feminizm i teraz zniszczyło to relacje damsko-męskie. Pytanie ile jest kobiet nieskażonych tym.

Jako nauczyciel zacytuję opinię kolegi po fachu "połowa dzieci to jakby nie miała rodziców"
  • Odpowiedz