[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem w zwiazku z kobieta, ktora ma #autyzm . Ogolnie jest to bardzo dobra partnerka, raczej nie widac po niej „innosci”, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Czy przy dziecku z taka osoba, szanse na to ze dziecko urodzi sie w jakis sposob zaburzone sa wieksze czy raczej nie ma to wplywu?
#zwiazki #rozowepaski #medycyna

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: RamtamtamSi

❤️ Projekt mirko.pro działa dzięki wsparciu użytkowników - dziękujemy! Wspomóż projekt

[incelowski]

@mirko_anonim: oczywiście, że ma. Jeśli będzie mieć jakieś uwarunkowania genetyczne, a na dodatek nie będziecie nad tym pracować, to wystąpi combo: uwarunkowanie genetyczne + odpowiednie warunki środowiskowe do rozwoju autyzmu. Co to w ogóle za pytanie? Chyba że chcesz usłyszeć odpowiedź: nie ma wpływu. Matka może dalej zachowywać się w autystyczny sposób (zakładam, że się nie leczy), a dzieciak będzie w pełni zdrowy

[WielkiNos]

@mirko_anonim szansę, że dziecko będzie zaburzone są większe.

[Lonate]

@mirko_anonim znacznie większe, autyzm jest dziedziczny.

[omnitorbi]

@mirko_anonim: skoro mowi, że ma autyzm ale nie widac, że ma jakieś problemy ze soba, to może tylko potrzebuje podarzać za moda teraz modny jest autzym, wczesniej adhd wczesniej border, niekotorzy potrzebuja zwracac na siebie uwage w ten sposob

[choochoomotherfucker]

@mirko_anonim: Niestety mirki wyżej mają rację, jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko też będzie w spektrum.

https://www.instagram.com/p/DHLESHJuYfd/

[Kitku_Karola]

@mirko_anonim autyzm jest dziedziczny. Autyzm to spektrum więc dziecko też może mieć podobne nasilenie objawów a przy rodzicu co rozumie autystyczne problemy to dziecko z autyzmem może wyuczyć się sposobów radzenia sobie od rodzica. Najgorsze kombo jakie może istnieć to oboje rodziców bez autyzmu albo którzy nie są świadomi swojego autyzmu i dziecka problemy by zlewali i też nie radzili sobie ze swoimi.

@incelowski autyzmu się nie leczy. Z autyzmem

[incelowski]

@Kitku_Karola: gwoli ścisłości przyjmijmy, że pod pojęciem "leczenia" miałem na myśli po prostu terapię

[Kitku_Karola]

@incelowski ok. Oburzyłam się bo często słyszę stwierdzenie, że autyzm się „leczy” jakby to była kwestia leków czy terapii by nie było już po autyzmie śladu (jakby to było przeziębienie)

[incelowski]

@Kitku_Karola: luzik. Osoby z autyzmem sugerują mi, że sam mogę mieć autyzm, tego nie wiem, aczkolwiek trudno mi sobie wyobrazić "wyleczenie" nadwrażliwości na bodźce, ale to nie znaczy, że świat ma się do mnie dostosowywać, więc nauczyłem się z tym żyć

[mirko_anonim]

dumny-pionier-49:
@Kitku_Karola:

A nadwrażliwość czy podwrażliwość to czego jest wynikiem najczęściej? Odpowiem ci od razu, jest najczęściej wynikiem ogólnego stanu ciała, a ogólny stan ciała czego jest wynikiem? Jest wynikiem deficytów i nadwyżek dostarczanych przez człowieka swojemu organizmowi. Dlatego mylisz się i to bardzo pisząc że nie można czegoś wyleczyć.
Masz przykład jak z osób "normalnych" robią się osoby z tym twoim "spektrum", wystarczy pogłodzić i zmęczyć przez dłuższy czas

[Kitku_Karola]

@mirko_anonim nadwrażliwość na pewne bodźce jest związana z układem nerwowym a bycie w spektrum lub nie związana jest z układem nerwowym gdzie ktoś określił że pewne zestawy objawów z odpowiednim nasileniem są już autyzmem czy ADHD lub nie. Ja jestem w spektrum autyzmu i niestety mimo prób odwrazliwiania na pewne bodźce to mój układ nerwowy reaguje zbyt intensywnie by wyleczenie z tych reakcji było możliwe. Pewnie gdybym reagowała mniej na te

[nomiriala]

@mirko_anonim Tak, jest takie ryzyko. Mój tato jest w spektrum autyzmu i ja też jestem. Jest spore uwarunkowanie dziedziczne. Z drugiej strony dziecko może nie mieć żadnych takich problemów. Urodziłam córkę, która na 100% nie ma żadnych zaburzeń tego typu.