✨️ Obserwuj #mirkoanonim Nagrałem sobie moje interview i jak słucham części po angielsku to jest po prostu dramat. Brak płynności, zatrzymywanie się, poprawianie się. No wstyd. O tyle dziwne, że nie mam absolutnie żadnego problemu z czytaniem, pisanie czy słuchaniem. Po prostu ten speaking jakiś niedoyebany jest,
W ogóle mam jakiś taki dziwny głos. NIe podoba mi się. Gdybym usłyszał inną osobę z takim głosem to by mi się nie spodobał. Czy jest możliwe, że po prostu mój mózg, mój słuch tak odbierają mój własny głos, że wydaje mi się on dziwny? Zaznaczam, że nikt nigdy nie zwrócił mi uwagi, że coś z moim głosem może być nie tak.
mój słuch tak odbierają mój własny głos, że wydaje mi się on dziwny
@mirko_anonim: tak, to normalne, także i po PL Sami słyszymy się też przez kości, inaczej, z boku zawsze tak dziwnie póki człowiek się nie przyzwyczai że tak to juz jest
@mirko_anonim: Uspokój się k---a, przestań się nagrywać i katować. Każdy tak ma że nie pasuje mu jego głos na nagraniu bo inaczej się slyszymy i to powoduje dysonans. Mówienie po angielsku to osobny skill i żeby go poprawić trzeba dużo mówić. Trochę więcej pozytywnego podejścia bo się sam zaszczujesz i psycha siądzie kolego.
@mirko_anonim wskazujesz że brakuje ci obycia słownego z angielskim - najszybciej idź na jakiegoś discorda z tematyką która cię interesuje i gadaj z ludźmi, albo graj w jakąś grę która wymaga komunikacji głosowej jak WoW albo CS. Może nie staniesz się kotem ale na pewno nabierzesz płynności w tym co do tej pory umiesz
@mirko_anonim Każdy słuchając siebie nagranego dziwi się że ma taki głos, wynika to z faktu że głos podczas mówienia rozchodzi się także w czaszce a gdy słuchasz go nagranego to tak już nie jest.
✨️ Autor wpisu (OP): @vorio @rtone @luxkms78 dzięki za dobre słowo. Jednak tutaj chodzi mi o coś innego. Nie że mój głos na nagraniu jest inny niż kiedy słyszę go jak mówię. Chodzi o to, że jak słucham tego głosu to on mi się nie podoba i nie chodzi o to że to jest mój głos - po prostu jakbym nawet nie wiedział że to mój głos i
Nagrałem sobie moje interview i jak słucham części po angielsku to jest po prostu dramat. Brak płynności, zatrzymywanie się, poprawianie się. No wstyd. O tyle dziwne, że nie mam absolutnie żadnego problemu z czytaniem, pisanie czy słuchaniem. Po prostu ten speaking jakiś niedoyebany jest,
W ogóle mam jakiś taki dziwny głos. NIe podoba mi się. Gdybym usłyszał inną osobę z takim głosem to by mi się nie spodobał. Czy jest możliwe, że po prostu mój mózg, mój słuch tak odbierają mój własny głos, że wydaje mi się on dziwny? Zaznaczam, że nikt nigdy nie zwrócił mi uwagi, że coś z moim głosem może być nie tak.
#programista15k #pracait #it
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: Nighthuntero
👉 Z Twoją pomocą możemy działać dalej! Wspomóż projekt
@mirko_anonim: tak, to normalne, także i po PL
Sami słyszymy się też przez kości, inaczej, z boku zawsze tak dziwnie póki człowiek się nie przyzwyczai że tak to juz jest