Wpis z mikrobloga

O co chodzi z #alkoholizm ? Oglądam materiały na YT i ludzie tam narzekają że picie jest bee bo ciągle chlali. To nie można sobie choćby i zachlać morde 2x tygodniowo przy weekendzie? A potem taki przestaje pić w ogóle, zamiast robic to z głową. #pytanie #zdrowie
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ZanZani każdy alkoholik zaczyna od razu w roku potem raz w miesiącu, co weekend i w końcu piwko codziennie, to jest powielane można powiedzieć, że już od pokoleń, takiego gościa który już popija codziennie to jest tylko kwestia jakiegoś potknięcia żeby pójść w bagno.

Zakładam że aktualne pokolenie będzie narażone na alkoholizm bardziej, dlatego, że społeczeństwo jest bardziej depresyjne ( śmieciowa dieta i brak między innymi jodu który zaburza produkcję hormonów)
  • Odpowiedz
@ZanZani: Apetyt rośnie z czasem, potem z tych 8 dni robi się taki pon a bo ciężko i w nagrodę, potem już kolejne dni dołączają. Oczywiście to nie jest w przeciągu paru miesięcy, tylko już lat, chociaż tacy szybko progresujący też się zdarzają.

Przy okazji jeśli ktoś łoi na wyjazdach dzień w dzień, to już może się spodziewać jak będzie wyglądało jego życie emeryckie ;]
  • Odpowiedz
@ZanZani: Postępowość to jedna z podstawowych cech alkoholizmu i nie jeden ani się obejrzy jak w to wpadnie. Oczywiście potem trzeba przed samym sobą powiedzieć - tak, mam problem.
Ja kiedyś piłem raz na kilka wyjść do pubu ze znajomymi (czyli co miesiąc, co dwa). Wolałem sobie wrócić samochodem i mieć z tego radochę, a odwożąc panienkę w ogóle bywało sympatycznie. Potem już wolałem pić. Potem nie musiałem wychodzić, żeby
  • Odpowiedz