Wpis z mikrobloga

A tak mawiają, że "empatyczna" płeć nie lubi przemocowców


@WiecznySingielprzed30: bo specjalnie nie precyzują ze nie lubią przemocowców wobec nich samych, a nie wobec innych. to ze większość bab jest naiwna i myśli ze akurat taki psychol dla niej będzie dobry to już inna sprawa.
  • Odpowiedz
@czescmampytanie: To jest typowy "fixer syndrome". Założenie, że ktoś nie jest zły, ale skrzywdzony, więc można go naprawić dzięki miłości. Pociąg do przestępców ma nawet swoją nazwę – hybrysfilia. Z różnych powodów faktycznie częściej dotyka to kobiet, ale są też mężczyźni, którzy odczuwają pociąg do niebezpiecznych, niestabilnych emocjonalnie/psychicznie kobiet. Może mniej mają tutaj do dyspozycji realnych przykładów morderczyń, które były medialne i atrakcyjne fizycznie, ale już w postaciach fikcyjnych mogą
  • Odpowiedz
@czescmampytanie: A czy napisałam, że u mężczyzn to występuje tak samo często?
To nie jest spłycanie tematu, ale podanie jednego z powodów. Poza fixer syndrome można podać inne przykłady, np. mechanizmy ewolucyjne (siła, dominacja), romantyzowanie "złych chłopców" przez media, chęć wyróżnienia się i bycia wyjątkową, niechęć do prawdziwych relacji (wzdychanie do typa, który jest w więzieniu, to namiastka relacji przecież). A niektóre kobiety po prostu same mają problemy psychiczne albo
  • Odpowiedz
Co do mema, no to cóż... To raczej mężczyźni są konsumentami scen "harder, daddy". Brutalne p---o oglądają głównie mężczyźni. Mężczyźni preferują bardziej gwałtowne, stymulujące sceny i częściej fantazjują o dominacji i władzy. To raczej kobiety są od małego nastawione na to, aby szukać idealnej i romantycznej miłości. Nawet "50 twarzy Greya" to soft p---o, gdzie na koniec ona zostaje jego żoną.


@myemye94: kobiety są konsumentami scen "harder, daddy" ale w
  • Odpowiedz
@czescmampytanie: A dlaczego miałoby chodzić o miłość z "brzydkim milusim nerdzikiem"? Czy ty marzysz o miłości z grubą, brzydką kobietą? Raczej nie. I zdecydowanie nie kumasz fenomenu Greya, Zmierzchu i innych takich. Kumasz, że opiera się to na jakimś niebezpieczeństwie i bad boyu, ale już nie to, że właśnie ten wątek romantyczny i tego, że facet wyróżnia kobietę ponad inne (inne nie są "dość dobre"), jest tutaj kluczowy. To nie
  • Odpowiedz