Wpis z mikrobloga

Wielu młodych facetów mówi, że oni nie wezmą udziału w wojnie, bo prędzej wyjadą z kraju. Natomiast każdy wojskowy czy inny znawca tematu mówi w telewizji, że gdyby państwo chciało wprowadzić obowiązkowe powołania do wojska (nieważne czyli tylko dla mężczyzn czy również dla kobiet), to nie ma mowy o ucieczce za granicę. Granica jest zamykana w ciągu 1 godziny czy krócej, a do tego stawiane są patrole wojskowe na najważniejszych drogach żeby nikt nie uciekł. O czymś takim się NIE INFORMUJE wcześniej. To nie jest tak że władze kraju wam powiedzą "od jutra będzie obowiązkowa mobilizacja wojskowa". Tego się nie ogłasza. Wpierw się zamyka granice, a dopiero potem powołuje. Nie odwrotnie.
Lepiej cieszcie się że mamy (OBECNIE) rozsądnych polityków, którzy współpracują pokojowo z innymi państwami i stawiają na wspólne bezpieczeństwo europejskie, a nie tych kłótliwych od których w razie konfliktu wszyscy się odwrócą i Polacy będą musieli walczyć sami.
#polska #wojna #wojsko #wojskopolskie #pobor #szkolenia #polityka #rosja #konfederacja
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@shirisi682:
Dlatego większość młody osób wie, że trzeba uciekać wcześniej, jeszcze zanim granice zostaną zamknięte, a nie na ostatnią chwilę.
Wojny nie wybuchają z dnia na dzień.
  • Odpowiedz
  • 0
@murdoc: Opcja skrajnie ryzykowna. W tym przypadku zamiast mobilizacji, która rzadko oznacza walkę z bronią w ręku (tylko nieliczni podczas mobilizacji walczą bezpośrednio z wrogiem) może czekać więzienie.
  • Odpowiedz
@Yuri_Yslin: nie wiedzą - oni myślą, że postawią jednego do trzech żołnierzy razem z jakimś porucznikiem na moście i będą ludzi zawracać czy coś xD O ile zgodzę się, że rzeka to naturalna bariera i bez mostu ciężko przekroczyć o tyle to też nie jest ocean i są płytkie miejsca, że można nawet i "z buta" przejść. O ile mogą obstawić jakieś konkretne miejsce w mieście o tyle nie dadzą
  • Odpowiedz
  • 0
@Yuri_Yslin: Przypominam że na Ukrainie pobór na wojnę to było 28+ więc ci młodsi mogli legalnie wjechać do Polski czy gdzie indziej. Wszystko zależy od przepisów. Na Ukrainie zrobiono wiele błędów czego potem żałowali. Inne kraje nauczyli się raczej na ich błędach.
  • Odpowiedz