[Banicjusz]

Komunikacja miejska to najdroższy sposób poruszania się po mieście dla pracującej osoby dorosłej.

Oddałem ostatnio samochód do mechanika i od jakiegoś czasu jeżdżę mpk. Po tych paru dniach doszedłem do wniosku, że to się w ogóle nie opłaca.

Jest duży nacisk szczególnie w dużych miastach na poruszanie się komunikacją zbiorową, bo korki, bo ekologia itd.

Ale dlaczego Ja? Pracująca osoba dorosła mam z niej korzystać skoro to mi się nijak nie opłaca.

Do pracy mam w dwie strony 10km po mieście. Bilet w obie strony kosztuje mnie 8zł. Moja skoda fabia zakładając że spali 10l/100km w mieście na tej trasie kosztuje mnie jakieś 6-7zł.

Motocykl spali mi 3l/100km, więc to wychodzi jakieś 2zł, a rower w lecie jest całkowicie za darmo.

Przecież to jest chore, że każdy środek transportu wychodzi mnie taniej niż autobus.

#przemyslenia

[Tagliacozzo]

@Banicjusz: Ile za miesięczny golą?

[Banicjusz]

@Tagliacozzo 188zł

[TypowyDaltonista]

@Banicjusz do tego samochodem jak panicz po pracy obskoczysz zakupy na obiad czy kupisz coś do mieszkania w Castoramie czy innej ikei i wsadzisz to do bagażnika wyciągając pod domem zamiast tłuc się z torbami pół miasta w ścisku i wysiąść kilometr od wejścia i butować z 50kg w rękach (wiem, przepałowałem masę)