Wpis z mikrobloga

REPORTER: Panie Prezydencie, powiedział Pan, że ceny jaj spadły o 35% w ciągu ostatniego półtora tygodnia, ale najnowsze raporty pokazują, że ceny faktycznie wzrosły. Czy może Pan to wyjaśnić?

TRUMP: Słuchaj, mam najlepsze liczby, okej? Lepsze liczby niż ktokolwiek. Byłem właśnie w niesamowitym sklepie spożywczym — ludzie płakali, byli tak szczęśliwi z powodu cen. Jeden facet, duży facet, silny facet — może 6'5”, 300 funtów — podchodzi do mnie ze łzami w oczach i mówi: „Panie, właśnie kupiłem jajka za pół pensa”. Niesamowite.

REPORTER: Panie, Biuro Statystyki Pracy faktycznie podaje, że ceny jaj...

TRUMP: Ach, Biuro Statystyki Pracy? Pozwól, że opowiem ci coś o tych gościach, okej? Byli wobec mnie bardzo niesprawiedliwi. Bardzo niesprawiedliwi. Nie chcą, żebym odniósł sukces! Chcą jajek Bidena — okropnych jajek, nawiasem mówiąc — drogich jajek. Ty to wiesz, ja to wiem, wszyscy to wiedzą.

REPORTER: Czyli twierdzi pan, że ich oficjalne dane dotyczące inflacji są błędne?

TRUMP: Mówię, że ludzie — piękni, niesamowici prawdziwi ludzie tego kraju — znają prawdę. Czy kiedykolwiek wchodziłeś do sklepu spożywczego, rozglądałeś się i po prostu czułeś ceny? Ja tak. Mam najlepsze wyczucie cen. Lepsze niż ktokolwiek inny. Lepsze niż ekonomiści. Nazywają mnie ekspertem od jajek, okej?

REPORTER: Kto cię tak nazywa?

TRUMP: Wiele osób!

REPORTER: Ale czy nie jest mylące stwierdzenie, że ceny spadły, gdy...

TRUMP: Słuchajcie, fake newsy! Pozwólcie, że zapytam was o coś — kiedy byłem prezydentem po raz pierwszy, czy kiedykolwiek zabrakło nam jajek? Nie. Nigdy. Teraz, za Bidena, był cały kryzys jajeczny. Ptasia grypa, mówili! Jaki żart. To głębokie państwo bawi się kurami.

REPORTER: Zabawa z kurami?

TRUMP: Myślisz, że to przypadek? Wiedzieli, że wrócę! Wiedzieli. Więc sprawili, że jajka były drogie, żebym źle wypadł. Ale wiesz co? Naprawiliśmy to. Naprawiłem to w tydzień.

REPORTER: Panie, ale…

TRUMP: I powiem ci coś jeszcze — kury mnie kochają. Rolnicy mówią mi: „Panie, kury znoszą lepsze jajka, gdy jest pan prezydentem”. To prawda. Nie dostaje się takich jajek pod rządami Sleepy Joe. Słabe jajka. Smutne jajka. Moje jajka? Ogromne jajka.

REPORTER: Panie Prezydencie, ja…

TRUMP: A tak przy okazji, skoro mowa o jajkach — Chiny. Zabierają nam jajka. Kradną je. Dlatego mamy cła. Lubisz cła? Powinieneś. Są piękne.

REPORTER: Ja—

TRUMP: Świetny wywiad. Świetna rozmowa. Powinniśmy to robić częściej. Ale tylko jeśli zaczniesz być milszy

#trump #pasta #usa #chiny #polityka
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach