Wpis z mikrobloga

@Krul_Marcineusz_Pierfszy zgadzam się z tym, że życzenie Sławkowi "jabłonki" to faktycznie przegięcie. Pomimo tego uważam, że wiele rzeczy jest trudny do obrony np 400 zł na tydzień dla Krzyśka i praca na czarno. Jest wiele rzeczy które odpowiednie służby powinny wyjaśnić i które będą raczej ciężkie do obrony dla ekipy.
  • Odpowiedz
Ani słowa o tym, że kononowicz gdyby mógł to by pół polski wymordował, resztę zagonił do katorżniczej pracy za darmo i stał z batem jakby ktoś by mdlał..


@Krul_Marcineusz_Pierfszy: Wszyscy wiedzą jaki był niedoszły prezydent. Kononowicz miał paskudny charakter, był leniwy, zawistny i samolubny. Tylko co to ma do rzeczy? Jego nibembeństwo nie usprawiedliwia piekła jakie mu zgotował Bielszczak.
  • Odpowiedz
i pozwolić zgnić żywcem?


@Majtaszek-13: Z wypowiedzi sławka wynika, że ich pielęgniarka mu odleżynę wyleczyła. Z filmów widziałem, że Jarek zawsze się dopytywał o opatrunki, nie pozwalał drapać i pilnował, żeby miał zaklejone i finalnie rana się zagoiła tak?

Stopa cukrzycowa to już wina samego konona. Nikt na to nie ma wpływu, konon nie dbał o cukrzycę bo był na to za głupi i się do tego
  • Odpowiedz
@Krul_Marcineusz_Pierfszy: Jakie znęcanie? Zarabianie hajsu na ośmieszaniu i gnębieniu typa. Tu nigdy nie chodziło o jakąś opiekę czy coś tylko o szoł, dymy i dutki z wyświetleń.

Manipulowanie psychiczne, straszenie światem zewnętrznym (do czego służyły umówione ataki na domek drewniany) czy DPSem że tam umrze jak się słuchał nie będzie, izolację Konona od całego świata, wywoływanie skrajnych emocji u niego za pomocą obraźliwych listów. Nowak chłopa zwyczajnie stopniowo uzależniał od
  • Odpowiedz
@giga_jablecznik: Przypominam także, że do skuciatych czasów Kononowicz był panem w swoim domku drewnianym i gdy jakiś redaktor mu się nie podobał to następowało «sріеrdolenie ze stanowiska» bo żaden z poprzednich redaktorów nie uzależnił go tak od siebie jak Sławomir. Był wolnym człowiekiem, do którego czasem ktoś w gości przyszedł coś nagrać.
  • Odpowiedz
@giga_jablecznik: Tu masz rację bo beka kręcona na kononie uwłaczała jego godności i to wszystko robiono dla pieniędzy, ale każdy tylko czekał na więcej i chciał dymów bo takie były zasady gry. Krzysiek się wypowiada na tematy wszelakie bo przecież może. Nie jest dzieckiem, zeby nie pogadać nawet o przyrodzeniach damsko męskich co sam wielokrotnie robił bez niczyjej namowy.

Z tym całym uzależnieniem i odcięciem nie chce mi się powtarzać.
  • Odpowiedz
Z tym całym uzależnieniem i odcięciem nie chce mi się powtarzać. Knur robil pod siebie bo mu się nie chciało iść do kibla, więc o jakim odcięciu mowa, a to, że Jarek mu woził zakupy to dla niego jak w niebie bo on jak był zdrowy i chodził to taksówką kazał sobie jedzenie przywozić. Pisałem o tym wyżej.


@Krul_Marcineusz_Pierfszy: jakbyś miał upośledzenie w stopniu lekkim, paranoje indukowane przez kochanych opiekunów, nieleczoną
  • Odpowiedz
@Krul_Marcineusz_Pierfszy: przyjacielu, odniosłem wrażenie, że mylisz dwie rzeczy. Nie obwiniam Cię o to bo jesteś niedzielnym widzem a na tagu dużo wyjadaczy więc może dochodzić do nieporozumień. Przedstawiam i objaśniam. Na początku fakty. Nie opinie czy domysły tylko fakty. 1. Sławomir Nowak przekonywał na rozprawie o umieszczenie Konona w DPSie, że z innymi opiekunami jest w stanie zabezpieczyć potrzeby życiowe Krzysztofa. 2. Absolutnie tego nie robił. Jego Ekipa MCZ dostarczała
  • Odpowiedz