Wpis z mikrobloga

Ostatnio zauważyłem u siebie nowy objaw. Mówię coś, niby czuję się w miarę pewnie a i tak blokuje się w połowie słowa. Na przykład pytam dziś kogoś tam czy mam z tym podejść do sekretariatu i tak by było poprawnie a ja: mam z tym podejść do sekr.... I tu następuje blokada. Też czasami w połowie zdania urwie mi się słowo w połowie i wychodzę na debila. Jeszcze z miesiąc temu tego nie było a ostatnio zdarza się praktycznie przy każdej rozmowie. Oczywiście chyba nie muszę mówić że wtedy panikuje i rozmówca patrzy na mnie jak na z---a.

#przegryw #fobiaspoleczna
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach