Wpis z mikrobloga

@mstasiek: Co i tak nie wpływa na jazdę codzienna. Praktycznie różnicy nie zauważysz jadąc na letnich czy na zimowych gdy temperatura będzie lekko powyżej zera. Aktualnie we Wrocławiu nie opłaca się już zakładać zimowych opony. Jutro już będzie pogoda
  • Odpowiedz
@ONWRO95: przestań być ignorantem

"przy mokrej drodze, bez śniegu, już w temperaturze 6°C samochód osobowy klasy kompakt, wyposażony w opony letnie, poruszający się z prędkością 85 km/h, potrzebuje 7 metrów więcej do zatrzymania niż pojazd wyposażony w opony zimowe. "

https://pzpo.org.pl/letnie-opony-sa-juz-za-twarde-na-te-pogode-czas-na-porzadne-opony-zimowe-lub-caloroczne/

Zalecenia do zmiany opon na letnie od średniej temperatury 7 stopni nie są z czapy.
  • Odpowiedz
@Atraktor: zimówki lepiej sobie radzą na śniegu to na pewno. Przy niskich temperaturach koło 0 to i tak masz lód jak pada deszcz wiec żadna opona ci nie pomoże. A jak masz powyżej 0 to bez większej różnicy tak naprawdę
  • Odpowiedz
@fdsgresyhvxh: No widzisz a auto klasy premium ważące 2t i mające dobrej jakości opony jak i hamulce zahamuje w takim samym odstępie. Różnica nie wielka i na to ma bardzo dużo czynników wpływ a nie to czy letnia czy zimowa opona
  • Odpowiedz
auto klasy premium ważące 2t i mające dobrej jakości opony jak i hamulce zahamuje w takim samym odstępie


@ONWRO95: chyba nie chcę wiedzieć, ale muszę spytać. Jak doszedłeś do takich wniosków?
  • Odpowiedz
@Ogau: chciałeś zabłysnąć ale ci nie wyszło. To ci dopisze byś zrozumiał ten komentarz. Auto premium z dobrymi oponami ważące 2t z dobrymi hamulcami zahamuje tak samo na letnich jak i ziomowych w warunkach takich jak deszcz czy temperatura lekko powyżej zera. Teraz już jasne dla jaśnie Pana?
  • Odpowiedz