Wpis z mikrobloga

@matti-nn 1 cześć na początku chyba nie miała czeskiego, w każdym razie ja zacząłem z angielskim i znam te glossy, a druga sprawa to czeskiego zwyczajnie nie rozumiem.
  • Odpowiedz
@matti-nn problem z napisami jest taki, że trzeba patrzeć się na napisy, nawet jak szybko się czyta, jest to mimo wszystko zmniejszanie tej immersji. Ale na sceny z Polakiem specjalnie ściągałem czeski, żeby je odsłuchać jak się powinno.
  • Odpowiedz
  • 0
@Haiiro: Hmm w sumie racja, tez to zauwazylem i mimo, ze rozumiem angielski to czesto skupiam sie bardziej na napisach. Ostatnio tez filmy tak ogladam tj, bez i jest duzo lepiej.
  • Odpowiedz
@matti-nn: @CralencSeedorf Kisne z tego wychwalania czeskiego. Też niby chciałem tą immersję, włączyłem prolog po czesku i w-------m to w p---u. Jeszcze bardziej mnie to wywala z immersji jak jedno zdanie rozumiem na luzie a potem kompletnie nic. Ten dubbing to jest taki bardziej pół-profesjonalny i wiele ludzi plus sami czesi na niego też narzekają.
  • Odpowiedz