Aktywne Wpisy

SaandMann +60
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Marek_Kodrat +65
Wyświetlił mi się taki wpis na Fejsie. Faceci w komentarzach piszą że podzielają opinie bo sami są grubi lub schudli tylko kobiety mają jakieś ale że to wcale nie jest tak i hejtuja lotka. Każda ma insulinoopornosc i problemy hormonalne xd jedzą jak wrobelki a treningi mają jak Karaś podczas maratonu a waga do gory. Od grubych bab gorsze są tylko stare grube baby
#takaprawda #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
#takaprawda #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

źródło: 1000063646
Pobierz
#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #wiedza #problem
Czy uważacie że brak wiedzy ogólnej to coś co powinno skreślać drugą osobę jako potencjalnego partnera?
Mam dziwny problem. Od niedawna spotykam się z naprawdę świetnym, porządnym facetem. Jest błyskotliwy, zabawny, dosłownie potrafi w sekundę wymyślec jakąś błyskotliwą ripostę albo rzucić żart adekwatny do sytuacji, co dla mnie zawsze świadczylo o inteligencji. Pracujemy razem w tej samej branży (IT) i jestem pod wrażeniem jego wiedzy, zresztą nie tylko ja. Ogólnie z charakteru wydaje się być świetny, tylko mam jeden mały problem, o ile w ogóle można to tak ująć. Chodzi mi o to, że już mnóstwo razy w rozmowach wyszło, że ma ogromne braki w takiej podstawowej, ogólnej wiedzy. Nie wie przykładowo kto jest prezydentem Francji, nie wie jaka jest stolica Grecji, kim był Jaruzelski no i generalnie wielu wielu innych rzeczy, które dla mnie wydają się być oczywiste. Nie wiem szczerze co o tym myśleć, bo w dość niedługim czasie to wyszło, całkowicie przypadkowo. Twierdzi że mu nie jest taka wiedza potrzebna, bo mu wystarczy być dobrym w pracy i tyle. Ja oczywiście sama nie jestem jakaś alfa i omega, ale dziwnie się czuję, kiedy za każdym razem wychodzi z niego ta niewiedza, tak naprawdę na wielu polach. Faceci w mojej rodzinie zawsze mi imponowali swoją wiedzą i do tej pory byłam w związkach z mężczyznami, ktorzy rozmawiali ze mną np. o polityce, tutaj nie ma tego pola manewru. Nie chce go skreślać, bo naprawdę to nie jest jakiś tępak, nie przesadzam mówiąc, że jest błyskotliwy. Ale zastanawiam się czy to nie jest tzw. "redflag". Nie chcę o tym dyskutować ze znajomymi (wspólne grono) żeby nie narobić mu wstydu (choć myślę, że większość z nich jest tego świadoma) stąd post tutaj. Czy na moim miejscu olalibyście to jeśli wszystko inne byłoby w porządku?
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: Jailer
🫶 Twoje wsparcie = dalszy rozwój projektu. Wspomóż projekt
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
@mirko_anonim: Jasne, rozwal fajną znajomość bo typ nie wie kto jest prezydentem Francji. Skąd wy się bierzecie ludzie xD
poza tym to nie jest problem braku wiedzy tylko tego, że taka osoba nie interesuje się światem i nie poszerza horyzontów.
@Ecooo: myslisz ze netflixowe julki chcą się czegokolwiek uczyć? jak wspomniałem wcześniej, to nie jest kwestia braku wiedzy, a samego podejścia. no i do tego dochodzi jeszcze hiperinflacja ego u lasek, które mocno przeszkadza w nauce.