Hej czytelnicze świry! Od lat korzystam z #kindle paperwhite 4 i w zasadzie jestem zadowolony, ale... Jak zawsze jest jakieś ale. Ostatnie działania #amazon związane z książkami sprawiły, że zaczynam zastanawiać się nad przyszłością. Wygląda na to, że będą iść coraz bardziej w kierunku całkowitego zamknięcia ekosystemu (łącznie z blokowaniem uploadu książek kupowanych poza amazonem), co w polskich realiach byłoby kaplicą. Więc coraz częściej po głowie chodzi mi zmiana urządzenia. Tylko na co? Z czego nie zrezygnuję: - tryb nocny - bezprzewodowe przesyłanie plików - szybkie działanie :) Rzeczy, które ucieszyłyby mnie: - zdalna synchronizacja z serwerem calibre/ABS/kavita (pobieranie książek, optymalnie też synchronizacja postepu czytania) - jeżeli powyższa synchronizacja jest niemożliwa to aplikacja na ios/windows z taką synchronizacją
Nie potrzebuję przeglądarek, klientów poczty, słowników i innych pierdół. Podobnie nie potrzebuję wsparcia audio.
Czy w ogóle na rynku są urządzenia, które będą w stanie mnie uszczęśliwić? :)
Nie ma nawet żadnych plotek że Amazon by chciało zrezygnować z możliwości przesyłania książek spoza ich eko-systemu, przecież oni mają monopol jeśli chodzi o księgarnie on-line i udział się tylko zwieksza wiec taki krok jest bez sensu, zreszta po ostatnich zmianach sporo osób ostentacyjnie stwierdziło że zmieniają Kindle na coś innego wiec nie będą sobie strzelać w drugą stopę. Czytać dalej na Kindle paperwhite 4 i obserwować.
@adam-buksa96: Dzisiaj plotek nie ma. A jutro to po prostu zrobią bo i dlaczego nie. W ogóle jak teraz przyjrzałem się czytnikom to poza kundlem nie widzę niczego interesującego. Szczególnie pod kątem współpracy z innymi urządzeniami. Jak wspominałem - game changerem dla mnie byłaby synchronizacja z moim własnym serwerem ebooków. I najbliżej do tego doszedłem po jailbreaku kindla i instalacji koreader. Ale i tak nie było to jeszcze to, czego
Jeśli Koreader ci podpasował to raczej bym szukał na twoim miejscu u----i Kobo Libra H2O lub Kobo Libra 2, chyba jedyna sensowna alternatywa dla Kindla, no chyba że chcesz iśc w kolor ale do czytania ksiązek jak dla mnie kolorowe to porażka z ich małym kontrastem. Ja ostatnio zmieniłem Kindle Paperwhite 5 na 6 bo lubię nowości i w sumie dużo nie dołożyłem po sprzedaży 5 i miałem też Kobo Libra H2O
Od lat korzystam z #kindle paperwhite 4 i w zasadzie jestem zadowolony, ale... Jak zawsze jest jakieś ale.
Ostatnie działania #amazon związane z książkami sprawiły, że zaczynam zastanawiać się nad przyszłością. Wygląda na to, że będą iść coraz bardziej w kierunku całkowitego zamknięcia ekosystemu (łącznie z blokowaniem uploadu książek kupowanych poza amazonem), co w polskich realiach byłoby kaplicą.
Więc coraz częściej po głowie chodzi mi zmiana urządzenia. Tylko na co?
Z czego nie zrezygnuję:
- tryb nocny
- bezprzewodowe przesyłanie plików
- szybkie działanie :)
Rzeczy, które ucieszyłyby mnie:
- zdalna synchronizacja z serwerem calibre/ABS/kavita (pobieranie książek, optymalnie też synchronizacja postepu czytania)
- jeżeli powyższa synchronizacja jest niemożliwa to aplikacja na ios/windows z taką synchronizacją
Nie potrzebuję przeglądarek, klientów poczty, słowników i innych pierdół. Podobnie nie potrzebuję wsparcia audio.
Czy w ogóle na rynku są urządzenia, które będą w stanie mnie uszczęśliwić? :)
#ebook #ebooki #kobo #pocketbook
Jak wspominałem - game changerem dla mnie byłaby synchronizacja z moim własnym serwerem ebooków. I najbliżej do tego doszedłem po jailbreaku kindla i instalacji koreader. Ale i tak nie było to jeszcze to, czego