Nie chce pisać ze swojego konta, co dużo mówi o stanie naszego kraju, jeśli chodzi o dyskryminację płciową. Napisałem takie pismo, które można wysłać. Jeśli ktoś chce do np. Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania (rownetraktowanie@kprm.gov.pl) czy Ministery do spraw Równości Katarzyny Kotuli (katarzyna.kotula@Sejm.pl lub biuro@katarzynakotula.pl). Oczywiście tak naprawdę nic nie wiemy, co tam Tusk wymyślił, ale lepiej dmuchać na zimne i kręcić #gownoburza #afera tak jak jest to robione w sprawie nieruchomości.
[Twoje imię i nazwisko] [Twój adres] [Twój e-mail] [Twój telefon]
Warszawa, [data]
Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania Kancelaria Prezesa Rady Ministrów Al. Ujazdowskie 1/3, 00-583 Warszawa
Szanowna Pani Pełnomocnik, Zwracam się z uprzejmą prośbą o podjęcie działań w związku z zapowiedzią Prezesa Rady Ministrów dotyczącą wprowadzenia obowiązkowych szkoleń wojskowych wyłącznie dla mężczyzn. Uważam, że jest to rażący przypadek systemowej dyskryminacji ze względu na płeć, który pozostaje w sprzeczności zarówno z prawem krajowym, jak i międzynarodowym dotyczącym równego traktowania obywateli.
Podstawy prawne sprzeczności z zasadą równości płci:
- Konstytucja RP: Art. 32 ust. 1 i 2 – wszyscy obywatele są równi wobec prawa, a nikt nie może być dyskryminowany z jakiejkolwiek przyczyny. Art. 33 ust. 1 – kobiety i mężczyźni mają równe prawa we wszystkich dziedzinach życia.
- Traktat o Unii Europejskiej (TUE): Art. 2 – równość płci jest jedną z podstawowych wartości UE. Art. 3 ust. 3 – UE zobowiązuje się do zapewnienia równości kobiet i mężczyzn.
- Traktat o funkcjonowaniu UE (TFUE): Art. 8 – obowiązek uwzględniania zasady równości płci we wszystkich działaniach państw członkowskich. Art. 157 – zobowiązanie do zapewnienia równego traktowania kobiet i mężczyzn w zatrudnieniu i innych dziedzinach.
- Karta Praw Podstawowych UE: Art. 21 – zakaz dyskryminacji ze względu na płeć. Art. 23 – równość płci musi być zagwarantowana w prawodawstwie i polityce państw członkowskich.
Nie istnieją żadne obiektywne przesłanki wskazujące, że kobiety miałyby być mniej zdolne do odbywania szkoleń wojskowych niż mężczyźni. Uznanie, że tylko mężczyźni powinni być obowiązkowo kierowani na takie szkolenia, utrwala szkodliwe stereotypy płciowe oraz stoi w sprzeczności z zasadą równego traktowania obywateli.
W związku z powyższym apeluję o:
1. Wprowadzenie parytetów w zakresie obowiązkowych szkoleń wojskowych – tak, aby zarówno kobiety, jak i mężczyźni byli powoływani w równych proporcjach.
2. Publikowanie co miesiąc statystyk poboru, obejmujących wiek, płeć i wykształcenie poborowych, aby zapewnić transparentność procesu.
3. Zobowiązanie rządu do opracowania strategii równościowej, eliminującej dyskryminacyjne rozwiązania w polityce obronnej.
Mam nadzieję, że Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania przyjrzy się tej sprawie z należytą uwagą, gdyż obecne zapowiedzi Premiera naruszają zasady równości płci i stwarzają ryzyko poważnych nadużyć. Państwo prawa powinno dążyć do zapewnienia rzeczywistej równości obywateli, niezależnie od płci.
@pasta_alla_carbonara: Czemu? Są mniej inteligętne czy słabsze? Napisałem wyraźnie: "Nie istnieją żadne obiektywne przesłanki wskazujące, że kobiety miałyby być mniej zdolne do odbywania szkoleń wojskowych niż mężczyźni. Uznanie, że tylko mężczyźni powinni być obowiązkowo kierowani na takie szkolenia, utrwala szkodliwe stereotypy płciowe oraz stoi w sprzeczności z zasadą równego traktowania obywateli."
ale wiesz, ze pobor kobiet nie ma kompletnie zadnego sensu?
@pasta_alla_carbonara: Pobór do czynnej obrony - nie, ale szkolenie dotyczące wsparcia (jak medyczne, kuchnie, transport etc.) oraz postępowania w trakcie zagrożeń - ma sens. A te bardziej ogarnięte (na własne życzenie) powinny wiedzieć jak przestrzelić łeb przeciwnikowi. Kobiety są często bardzo pragmatyczne, jak znają temat to potrafią skutecznie realizować zadania. To zapewne dlatego było trochę niezłych snajperek w czasie IIWŚ.
@ToyBoi: Bo sie do tego nie nadaja, praktycznie 99% z nich nie zostanie powolanych. A zwłaszcza do wojska operacyjnego (kiedys zwanego liniowym- czyli na froncie). To jest po prostu olbrzymia strata pieniedzy, zeby poswiecac czas i srodki na przebadanie wszystkich kobiet w wieku poborowym, z czego powołanych faktycznie by zostalo moze pare tysiecy, o ile w ogole. Już lepiej i taniej bedzie, jak sie beda tylko chętne zgłaszać.
@fajnopolakgej: Nie rozumiem czemu tak Cię boli równy pobór.
Wiele krajów ma równy pobór i nie narzekają: Izrael – obowiązkowa służba wojskowa dla kobiet i mężczyzn. Kobiety mogą pełnić różne funkcje, choć nie wszystkie są dopuszczane do jednostek bojowych. Norwegia – od 2015 r. kobiety i mężczyźni mają równy obowiązek służby. Szwecja – wprowadzono neutralny płciowo pobór, ale nie wszyscy są powoływani, tylko
@bialy100k: to tak, jezeli bedzie zastepcza sluzba cywilna, to oczywiscie. Dla chetnych owszem, ale nie pobor generalny. Walka czynna to nie tylko strzelanie, zasadniczo to strzelania jest tam najmniej.
@ToyBoi: jest tyle płaczu ze strony kobiet o brak równouprawnienia, że mogłyby teraz o nie zawalczyć. Nawet forsuje się ideologię, że nie ma płci i kobieta może być mężczyzną a facet kobietą. Podział we wojsku to jakiś relikt przeszłości a traktowanie kobiet jak księżniczek kulturowym spaczeniem.
@pasta_alla_carbonara: Tymczasem w Szwecji kobiety stanowią około 15% wszystkich żołnierzy i w niektórych jednostkach wojskowych kobiety pełnią równorzędne role z mężczyznami, w tym w jednostkach bojowych, co jest istotnym krokiem w kierunku równości płci. Ogólnie, to odpal swoje ulubione Hearts of Iron, a nie tutaj próbujesz z dorosłymi dyskutować.
@pasta_alla_carbonara: Ty rzucasz frazesami i stereotypami. Weźmy teraz Izrael, kobiety stanowią około 33% całkowitej liczby żołnierzy w Siłach Obronnych Izraela. Z tych 33% około 70% pełni rolę w jednostkach wspierających (np. medycyna, logistyka, administracja), a pozostałe 30% to jednostki bojowe i specjalistyczne.
@ToyBoi: Nie gram w Hearts of Iron, rowniez zapewne jestem starszy od Ciebie, zapewne sporo :) To, ze Szwecja wznowila pobor dla kobiet nie swiadczy o ich zdolnosci bojowej, a raczej o ogolnej polityce ich rządu.
"Amidst the 2014 Gaza War, the IDF stated that fewer than 4% of their female soldiers were enlisted in combat positions, such as infantry and helicopter/fighter pilots, and that they were instead concentrated in a variety of "combat-support" positions."
Moze dlatego, ze oficjalnie są w stanie wojny z Palestynczykami? To są dwie kompletnie rozne sytuacje. Dalej fakty są takie, ze zolnierz plci męskiej jest duzo bardziej wydajny niż
@ToyBoi jako feministka uważam że wszyscy powinni przejść obowiązkową lub nie służbę wojskową, medyczną lub coś podobnego. Ale to nie teraz na hurra jak się pali pod dupą, taki program powinien był być wprowadzony juz dawno temu. A w takiej sytuacji jak mamy teraz to powinno być odświeżenie wiedzy. Oczywiście lepiej robić teraz cokolwiek niż nic ale to tylko pokazuje jak myślą nasi rządzący - tu i teraz, przyszłość się nie
[Twoje imię i nazwisko]
[Twój adres]
[Twój e-mail]
[Twój telefon]
Warszawa, [data]
Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
Al. Ujazdowskie 1/3, 00-583 Warszawa
Szanowna Pani Pełnomocnik,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o podjęcie działań w związku z zapowiedzią Prezesa Rady Ministrów dotyczącą wprowadzenia obowiązkowych szkoleń wojskowych wyłącznie dla mężczyzn. Uważam, że jest to rażący przypadek systemowej dyskryminacji ze względu na płeć, który pozostaje w sprzeczności zarówno z prawem krajowym, jak i międzynarodowym dotyczącym równego traktowania obywateli.
Podstawy prawne sprzeczności z zasadą równości płci:
- Konstytucja RP:
Art. 32 ust. 1 i 2 – wszyscy obywatele są równi wobec prawa, a nikt nie może być dyskryminowany z jakiejkolwiek przyczyny.
Art. 33 ust. 1 – kobiety i mężczyźni mają równe prawa we wszystkich dziedzinach życia.
- Traktat o Unii Europejskiej (TUE):
Art. 2 – równość płci jest jedną z podstawowych wartości UE.
Art. 3 ust. 3 – UE zobowiązuje się do zapewnienia równości kobiet i mężczyzn.
- Traktat o funkcjonowaniu UE (TFUE):
Art. 8 – obowiązek uwzględniania zasady równości płci we wszystkich działaniach państw członkowskich.
Art. 157 – zobowiązanie do zapewnienia równego traktowania kobiet i mężczyzn w zatrudnieniu i innych dziedzinach.
- Karta Praw Podstawowych UE:
Art. 21 – zakaz dyskryminacji ze względu na płeć.
Art. 23 – równość płci musi być zagwarantowana w prawodawstwie i polityce państw członkowskich.
Nie istnieją żadne obiektywne przesłanki wskazujące, że kobiety miałyby być mniej zdolne do odbywania szkoleń wojskowych niż mężczyźni. Uznanie, że tylko mężczyźni powinni być obowiązkowo kierowani na takie szkolenia, utrwala szkodliwe stereotypy płciowe oraz stoi w sprzeczności z zasadą równego traktowania obywateli.
W związku z powyższym apeluję o:
1. Wprowadzenie parytetów w zakresie obowiązkowych szkoleń wojskowych – tak, aby zarówno kobiety, jak i mężczyźni byli powoływani w równych proporcjach.
2. Publikowanie co miesiąc statystyk poboru, obejmujących wiek, płeć i wykształcenie poborowych, aby zapewnić transparentność procesu.
3. Zobowiązanie rządu do opracowania strategii równościowej, eliminującej dyskryminacyjne rozwiązania w polityce obronnej.
Mam nadzieję, że Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania przyjrzy się tej sprawie z należytą uwagą, gdyż obecne zapowiedzi Premiera naruszają zasady równości płci i stwarzają ryzyko poważnych nadużyć. Państwo prawa powinno dążyć do zapewnienia rzeczywistej równości obywateli, niezależnie od płci.
Z poważaniem,
[Twoje imię i nazwisko]
#obowiazkowecwiczeniawojskowe
@pasta_alla_carbonara: Pobór do czynnej obrony - nie, ale szkolenie dotyczące wsparcia (jak medyczne, kuchnie, transport etc.) oraz postępowania w trakcie zagrożeń - ma sens. A te bardziej ogarnięte (na własne życzenie) powinny wiedzieć jak przestrzelić łeb przeciwnikowi. Kobiety są często bardzo pragmatyczne, jak znają temat to potrafią skutecznie realizować zadania. To zapewne dlatego było trochę niezłych snajperek w czasie IIWŚ.
Nie sa
Wiele krajów ma równy pobór i nie narzekają:
Izrael – obowiązkowa służba wojskowa dla kobiet i mężczyzn. Kobiety mogą pełnić różne funkcje, choć nie wszystkie są dopuszczane do jednostek bojowych.
Norwegia – od 2015 r. kobiety i mężczyźni mają równy obowiązek służby.
Szwecja – wprowadzono neutralny płciowo pobór, ale nie wszyscy są powoływani, tylko
Podział we wojsku to jakiś relikt przeszłości a traktowanie kobiet jak księżniczek kulturowym spaczeniem.
"Amidst the 2014 Gaza War, the IDF stated that fewer than 4% of their female soldiers were enlisted in combat positions, such as infantry and helicopter/fighter pilots, and that they were instead concentrated in a variety of "combat-support" positions."
Moze dlatego, ze oficjalnie są w stanie wojny z Palestynczykami? To są dwie kompletnie rozne sytuacje. Dalej fakty są takie, ze zolnierz plci męskiej jest duzo bardziej wydajny niż
Oczywiście lepiej robić teraz cokolwiek niż nic ale to tylko pokazuje jak myślą nasi rządzący - tu i teraz, przyszłość się nie