Wpis z mikrobloga

  • 0
@niedorzecznybubr: niedobrze panie Bobrze patrzysz na tą sytuację. Jestem 11 lat starsza, pamiętam jeszcze wycieczki pod Zieloną Górę na kończenie służby kuzyna. To jest Wasz strach nad wyraz, nieuzasadniony! "Dont fear the reaper", to nie lata 90te ;)
  • Odpowiedz
  • 0
Szkolenie wojskowe jest zaprojektowane tak żeby zmienić twoją psychikę w posłużnego wykonywacza rozkazów. M.in. dla tego oficerowie od których wymaga się kreatywności kończą inne szkoły niż trepy.

Nie każdy chce mieć zrobione pranie mózgu.


@kaspil: stary, poleciałeś. Nie wiem ile masz lat, ale na moje to właśnie stara obowiązkowa służba miala masę plusów. Robila z gówniarza mężczyznę. Pomijam patologię, które miały czasami miejsce. Ale poważnie.... ludzie płacą tysiące za obozy
  • Odpowiedz
@babazpola: Bo pogorszyło mi się bardzo zdrowie od czasu kwalifikacji wojskowej na której dostałem kat A. Astma, niedokrwistość, kręgosłup który nadaje się do operacji. Najzwyczajniej w świecie nie dam rady jeśli będzie potrzeba wykazać się sprawnością fizyczną.
  • Odpowiedz
  • 0
@kaspil: naprawdę sądzisz, że teraz, w dobie internetu, ktoś bez konsekwecji kazałby Ci czyścić szczoteczką do zębów buty lub podłogę? Tu jest właśnie ten problem. Patrzymy na to przez pryzmat starych, ruskich czasów. A wiele się zmieniło.
Stare obowiazkowe szkolenie polegało tez na nauczeniu pewnych nawyków, które dawały mega profity. I naprawdę, nie mowie tu o patologii, bo fakt, ona była. BYŁA, czas przeszły.
  • Odpowiedz
Ale to 18 letni chłopak w majtkach stoi przed 60 letnią kobietą która ocenia jego przydatność jako mięso armatnie więc wszystko jest w porządku


@Szalom: Trauma normalnie. Ja miałem flashbacki z III klasy podbazy, kiedy to pływaliśmy na basenie.

Przede wszystkim tego że prawdopodobnie będą cię zmuszać po takim szkoleniu do przysięgi
  • Odpowiedz
@babazpola: Niech teraz wprowadzą obowiazkową służbe macierzyńską dla kobiet. Niech te którym nie chciało się urodzić nawet dwójki dzieci pomagają tym którym chciało się urodzić >2
  • Odpowiedz