Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja dziewczyna ma do mnie pretensje, bo nie mam „ambicji”

Siema, chciałem zapytać, czy to ja mam coś z głową, czy moja dziewczyna wymyśla jakieś problemy na siłę.

Mam 29 lat, pracuję na produkcji, zarabiam minimalną, wynajmuję kawalerkę w bloku. Chciałem wziąć kredyt na podobne mieszkanie, żeby w końcu mieć coś swojego, ale teraz się zastanawiam, czy jest sens. Moja dziewczyna (24 lata, po studiach, pracuje w biurze) zaczęła mi ostatnio marudzić, że „stoimy w miejscu” i że nie chce tak żyć. Że ona chce się rozwijać, a ja „nic od życia nie chcę”.

No i sorry bardzo, ale czego ja mam niby chcieć? Mam pracę, mam gdzie mieszkać, mam co jeść, na p--o z kolegami też starcza. Nie każdy musi być jakimś dyrektorem czy milionerem. A ona ciągle coś – że „powinienem chcieć więcej”, że „za 10 lat będę w tym samym miejscu”, że „nie wyobraża sobie życia z kimś, kto nie ma żadnych aspiracji”.

Tylko co ona sobie myśli, że każdy będzie miał superkarierę? Praca to praca, robię swoje i tyle, a nie jakieś ambicje, awanse i inne bzdury. Ona mi mówi, że chce „pójść do przodu”, może kiedyś mieszkać za granicą, a ja się w tym wszystkim gubię. Po co mi to?

Czy tylko ja uważam, że przesadza? Ja naprawdę nie widzę w tym problemu, ale może ktoś mi wytłumaczy, o co jej właściwie chodzi?

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #zwiazki #niebieskiepaski #pieniadze

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta

💚 Dzięki Twojej dotacji możemy utrzymać projekt i wprowadzać nowe funkcje! Wspomóż projekt

  • 95
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 34
@mirko_anonim chodzi o to, żebyś zarobił więcej. Bo w planach są już Malediwy.

A w skali długoterminowej to musisz zarabiać więcej. Przecież masz opłacić wakacje 2 razy w roku.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Jeśli mieszka z tobą to spakuj jej fraki i w-------l razem z jej ambicjami na śmietnik. Rozwalają mnie typiary które wiecznie coś gadają o ambicji a same są od robienia kawy i loda szefowi, jak dobrze zrobią to może dostaną awans kosztem koleżanki.
Oczywiście nie generalizując bo tu może akurat ona jest wybitnym specjalistą w swojej dziedzinie, jeśli tak jest to pogadaj z nią i znajdźcie porozumienie w tej kwestii.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ciekawe kto da Ci kredyt na mieszkanie przy minimalnej.

Ale najlepsze ... zakładać, że przez całe życie wytrzymasz na produkcji to jest hehe śmiałe. Czyli może i nie masz ambicji, ale wyobraźni też nie.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: spoko, jeśli Ci tak pasuje to luz. Ale wykreśl z tego kredyt i własne mieszkanie bo na to nie masz szans przy minimalnej. Tak masz trochę ambicji, tylko że nie masz pojęcia jak wygląda sytuacja na rynku etc.
I pracując za minimalną trochę pokazujesz brak ambicji. Policz sobie ratę kredytu na jaką jesteś w stanie sobie pozwolić i sprawdź zdolność kredytową. Przy okazji pamiętaj że jak już coś kupisz
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: dlaczego od razu zakładamy, że czyjeś zdanie na dany temat jest tym właściwym? W tym przypadku problem tkwi w tym, że OP ma inne spojrzenie na tę kwestię niż jego dziewczyna i albo dojdą do jakiegoś kompromisu (w co szczerze wątpię), albo ta relacja rzeczywiście nie ma przyszłości.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: tutaj widzę dwie strony monety. Z jednej strony: każdy ma prawo żyć jak chce. Jeżeli odpowiada Ci takie życie, to nikt nie ma prawa tego oceniać tym bardziej jakieś losowe wykopki. Nikt inny za Ciebie życia nie przeżyje i jesteś kowalem swojego losu. Ważne żeby żyć tak by samemu być szczęśliwym.

Z drugiej strony, w kwestii relacji - (i nie odbierz tego za atak) może powinieneś znaleźć kogoś kto
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: a ona się rozwija? Bo może po prostu nie pasujecie do siebie, ludzie w związku zasadniczo muszą sobie podobnie wyobrażać swoją przyszłość, jeśli na początku drogi jest zgrzyt to ja nie widzę tam przyszłości .
Z takimi zarobkami faktycznie może być ciężko z wszystkim, a gdzie tu myśleć o rodzinie.
  • Odpowiedz
@Yenn_z-Wyspy7Slonc: tutaj nie chodzi o zaden o rozwoj ale o pieniadz, kobieta chce podywzszyc swoj status majac mezczyzne ktory duzo zarabia i ma "atrakcyjna" prace aby ten mezczyzna byl fajnym statusowym dodtakiem do niej!

No i wiekszosc zwiazkow gdzie mezczyzna mniej zarabia albo ma gorsze wyksztalcenie sie rozpada
  • Odpowiedz
@mirko_anonim chuop jeszcze nawet 30 nie ma, a przeistoczył się w janusza od meczyku i browaka, smutne nawet.

Jak marnym człowiekiem trzeba być, by powiedzieć na głos "ja to nic nie chce" i być z siebie zadowolonym? Jesteś rozwiletką czy coś?
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: rozumiem ten tok myślenia, w pewnym sensie nawet szanuję, ale takie podejście wymaga "zgody" obu stron.

Podejście #rozowypasek w tym wypadku jest zrozumiałe i bardziej, powiedziałbym. standardowe. Ogólnie lepszym pomysłem jest "iść do przodu", choćby powolutku i choćby dla samego "iścia do przodu".

Ale jak tak ci dobrze, to jest to twój wybór :-) Tylko miej świadomość, że się nie dogadacie.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Olej ją Miras wszystkie baby są takie same... Chcą się tylko lansować mężem u koleżanek. Egzotyczny bezrobotny arab po studiach szympansologi w Kongo > Robol 8k netto bez ambicji po zawodówce.
  • Odpowiedz
Nie każdy musi być jakimś dyrektorem czy milionerem


@mirko_anonim: między dyrektorem milionerem a płacą minimalną jest jednak jeszcze całkiem szerokie spektrum normalnego życia na poziomie.
Polska jest trudnym krajem jeżeli chodzi o zarobki i koszty życia i oczekiwanie nie wiadomo jakich cudów może być nie fair.
Ale nie powinieneś czuć się spełniony mając 30 lat i pensję minimalną. I może być to Red flag dla większości kobiet, takie są realia.
  • Odpowiedz