[D.....s]

Ale mam mirasy dylemat, 7 czerwca odbędzie się wesele mojej dobrej kuzynki na którym bardzo chce być (ma być dużo fajnych osób), a problem jest taki, ze nie mam z kimś iśc a samemu tak c-----o jak 99% osób będzie z kimś :<

#gorzkiezale #wesele

[hankm]

@Dziki_Bigos: Koleżanek to Ty nie masz?

[vagner]

@Dziki_Bigos: W akcie desperacji możesz dać ogłoszenie że szukasz partnerki na wesele, odpalisz jakiś grosz, naje się i napije, zatańczy z tobą a moze i coś wyniknie więcej? :)

[D.....s]

@hankm: No właśnie że nie bardzo

[josedra52]

@Dziki_Bigos: no sorry ale na mirko ciężko bédzie znaleźć partnerkę ; >

[Mika]

@Dziki_Bigos: większość dziewczyny wybierze sie z Toba na wesele bez większego problemu o ile bedzie pasować jej termin wystarczyć zapytac ;)

[D.....s]

@josedra52: Raz już na mirko znalazłem partnerkę (życiową) i wystarczy mi już niepowodzeń na mirko xD

@vagner: Trochę mi tak głupio wstawiac ogłoszenie ale jak nie będziw wyboru to chyba tak zrobię :)

@Mika: Tylko problem jest taki, że ja nie mam kogo zapytać :D

[vagner]

@Dziki_Bigos: Będę miał podobny problem bo się szykuje pare wesel w rodzinie. A wszystkie koleżanki jakie mam to: są zajęte (no nie będę pytał nawet), wybitne głupie i puste, wyjechały na studia/do pracy w Polskę. Z tym że liczę na to że obejdzie się u mnie bez ogłoszenia :)

[Mika]

@Dziki_Bigos: uczelnia / liceum ? Nie wiem znajome z osiedla bloku czy nawet dawna kolezanka z ktora kiedys sie fajnie gadalo?

[D.....s]

@Mika: Nie studiuję, koleżanki z liceum rozjechały się po Polsce na studia, pracuję z samymi facetami. Wesele będzie w mieście na Podkarpaciu (niedaleko mojej rodzinnej wioski) a ja pracuję we Wrocławiu :D

@vagner: No ja mam w sumie jedną koleżankę ale nie zabrałbym na wesele (zbyt wulgarna i tępa) :D

[josedra52]

@Dziki_Bigos: rozwiń bo to ciekawe. :D

[Mika]

@Dziki_Bigos: Osobiście ogłoszenie o poszukiwaniu uznaje ze totalna głupotę cholera wie kto sie trafi. Zostaje isc samemu. Imo to lepsze niz isc z kims na sile ;)

[D.....s]

@josedra52: Długa historia o tym jak dziewczyna z prawilnego mirka (czyli mnie xD) przerzuciła się w pół roku na jakiegoś lewaka z neuropy xD

(chyba miałem zbyt niski ranking)

[D.....s]

@Mika: Liczę na to, że brat mi podrzuci jakąś swoją koleżankę bo ma ich sporo :D

[a.....n]

@Dziki_Bigos: przejrzyj listę koleżanek z fb ;) ja szukałam na ostatnią chwilę i jak na złość nie było nikogo "pod ręką", więc ściągnęłam kumpla 100 km na wesele ;)

[D.....s]

@alamein: Dziewczynie zawsze to łatwiej jest załatwić :D

[a.....n]

@Dziki_Bigos: z każdą koleżanką, z jaką zejdziemy się na temat wesel itp mówi "ale bym poszła na wesele", więc spróbuj jeśli masz do kogo napisać ;) dziewczyny naprawdę lubią wesela ;)

[D.....s]

@alamein: Jest jeszcze taki mankament, że znajdę jakąś koleżankę ja już to we Wrocławiu a na to wesele jest jakieś 500 km, więc będzie ciężko znaleźć taką co będzie chciała przejechać całą Polskę

[a.....n]

@Dziki_Bigos: a może akurat nudzi jej się w weekend i ma czas na wycieczkę na piękne Podkarpacie :D

[D.....s]

@alamein: Najgorsze w tym wszystkim jest to, że mam koleżankę praktycznie na miejscu i chętnie by ze mną poszła na to wesele ale jej chłopak jest k------o zazdrosny o mnie więc prędzej zerwą niż ona pójdzie ze mną na wesele xD

[a.....n]

@Dziki_Bigos: Zazdrosny chłopak to samo zło. Musisz sobie przypomnieć o jakiejś innej koleżance, na pewno jest jeszcze jakaś! :D lipa trochę samemu iść.. choć z drugiej strony lepiej samemu niż z kimś, kto będzie zamulał.