Aktywne Wpisy
Venice27 +95
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
mirekpngtif +6
Czy tylko mnie przeraża, że kupujesz maszynę w sensie nowe auto o wartości 100+ tys. zł, które ma ci z założenia służyć z 15 następnych lat i dostajesz 2-3 lata gwarancji? Chyba szukanie następnego auta zacznę od ograniczenia się do tych z długą gwarancą. Czy coś w Europie przebije 7 lat gwarancji marki Kia?
#pytanie #motoryzacja #samochody #kia #technologia
#pytanie #motoryzacja #samochody #kia #technologia
Piszę anonimowo, bo nie wiem, co myśleć. Ciągle płaczę i trudno mi się pozbierać. Mój królik miniaturka właśnie umarł…
Całą noc leżałem przy nim, otoczony smutkiem, płacząc. Już go nie ma, a ja tęsknię w sposób, którego nie potrafię opisać. Co chwilę ryczę i nie potrafię spać już drugiej nocy. Ostatnie dni, gdy tak cierpiał na starość, były dla mnie niezwykle trudne. Umarł obok mnie, a jego stan pogarszał się. Praktycznie już nie trzymał moczu, przestał jeść tak jak dawniej, a kiedy już nie mógł ustać na nogach i leżał - zadzwoniłem do weterynarza, aby omówić eutanazję, jednak niestety, nie zdążyliśmy. Odszedł po rozmowie przez telefon.
Chciałbym go ratować, ale na starość nie ma lekarstwa. Dostałem go jeszcze jak chodziłem do gimnazjum, a mamy już 2025 rok. Był bardzo stary jak na miniaturkę.
[ogólnie przeczytałem, że psom na starość cytuję ''Stopniowo zanikają funkcje życiowe organizmu, zwierzę staje się apatyczne, zupełnie odmawia jedzenia i ma trudności z chodzeniem'' - z moim królikiem tak było. Na starość coraz wolniejszy był i w ogóle..
W przeszłości chorował na oba oczka, ale udało się nam przez to przejść, dzięki wizytom u weterynarza. Tym razem było inaczej, a ból po stracie wciąż jest żywy. Choć jego już nie ma, wciąż unikam miejsc na dywanie, gdzie niegdyś beztrosko kicał. To odruch, którego pewnie długo się nie pozbędę. Tak bardzo za nim tęsknie, trudne jest życie bez niego. Był bardzo stary.
A wy jak sobie radziliście po stracie przyjaciela pupila? nie mam na nic ochoty, płacze, nie śpie po nocach i nie mam ochoty na śledzenie internetu, jak to zawsze miałem w zwyczaju. Tęsknie za nim. Boli mnie to, że nie moge go już pogłaskać, ani nalać wody do miski. Już nigdy go nie zobacze. Naprawdę go kocham i tęsknie. Nie chce patrzeć w kąt pokoju gdzie zawsze siedział. Zawsze był na wolności, a swoją baze miał za fotelem, albo na kocyku.
#krolik #zalesie #zwierzeta
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: RamtamtamSi
💚 Dzięki Twojej dotacji możemy utrzymać projekt i wprowadzać nowe funkcje! Wspomóż projekt
źródło: krolik-miniaturowy
PobierzNiestety, ale jedyne co to albo czas albo nowy zwierzaczek, abys mogl przelac swoj czas i energie gdzie indziej
Nie potrafię zrozumieć tej waszej ironicznej wypowiedzi, która zdaje się nie traktować tej sytuacji poważnie. Utrata bliskiej persony w wyniku śmierci to jedno z najtrudniejszych doświadczeń, jakie mogą spotkać człowieka, niezależnie od tego, kim owa persona była. Dla mnie ten