Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: Widocznie każdy kraj ma jakąś swoją specyficzną, brutalną tradycję.
W odległej Azji jedzą mięso z psów.
Na Wyspach Owczych zabijają wieloryby w czasie Grindadráp.
W Polsce psiarze zostawiają odchody swoich pupili w miejscach publicznych i oburzają się jak ktoś zwróci uwagę xD
  • Odpowiedz
@WielkiNos Kanibale xD
Chciałbym zobaczyć kiedyś grupke psiarzy u psychologa, być świadkiem ich zdziwienia i reakcji na diagnoze. Pewnie by jej nie przyjęli, ale co bym se kabaret poogladal ehh ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@WielkiNos: śmieszne, że piszą o świni, że nie jest jak pies, a świnie są akurat bardzo inteligentne.
I tak używa się świń do tropienia np trufli.

Są kultury gdzie się je świnki morskie i są kultury gdzie je się psy. Takie mają warunki. Przecież człowiek w skrajnym przypadku zje drugiego człowieka jak nie ma innego wyjścia.
  • Odpowiedz
  • 3
@Karonon oni nie żyją w swoim świecie tylko przenoszą to na wszystkich. Potem to my wdeptujemy w gówna, wąchamy smród szczyn psich i oglądamy zniszczone przez psy elementy małej architektury albo pogryzieni ludzie słyszą, że piesek się stresuje na zbyt krótkiej smyczy i nie powinni go prowokować. Nie można tego tolerować, bo już i tak zaszło za daleko zaszło.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: ignoranci, krowy w gospodarstwie moich rodziców były lepszymi towarzyszami niż niejeden kundel, ale tak to jest jak ktoś krowy widział tylko w reklamie czekolady

prędzej bym przeszedł na kuchnie wietnamską niż zjadł wołowinę, te krowy były powodem mojego ograniczenia spożywania mięsa
  • Odpowiedz