Wpis z mikrobloga

Gdybym mógł się cofnąć w czasie do mojej komisji wojskowej, to na oczach owej komisji, podciąłbym sobie żyły i trochę gardło, żeby dostać kategorie E za chory łeb i tyle

#przegryw #wojsko #oswiadczenie
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Nestii-: ja chciałem powiedzieć na komisji ze jak mnie wezmą do wojska i dadzą karabin to odstrzelę dowódcę a potem siebie. ale powiedziałem to najpierw mamie i mama mi powiedziała ze zniszczę sobie życie bo dadza mi żółte papiery i kategorie E i wtedy żaden pracodawca nie weźmie mnie do pracy jak zobaczy ze mam kat e xD Fajnie ze mam zaraz 30 lat i nigdy nikt nie chciał widzieć
  • Odpowiedz
@ChlopakZpiwnicy: Ale dlaczego twierdzisz, że ktoś miałby cię tam wezwać? Miałeś wcześniej coś wspólnego z wojskiem? Wykonujesz zawód, który sprawia, że wojsko mogłoby wysłać ci jakiekolwiek wezwanie? Odbyłeś wcześniej jakiekolwiek dobrowolne przeszkolenie?
  • Odpowiedz
@Nestii-: U mnie w klasie jeden udawał że nie nosi okularów by czasem nie dostać gorszej kategorii. Człowiek młody to głupi...
  • Odpowiedz
@z1x2c3: podobno teraz wzywają ludzi którzy nigdy wcześniej nie byli, i czysto teoretycznie służba dla każdego może zostać przywrócona bo na ta chwile jest jedynie zawieszona. No i na dodatek wizja wojny.
  • Odpowiedz
@Nestii- a po co ci to E jak nie ma obowiązkowego wojska. Ja mam A i się nie przejmuje. Jak wybuchnie wojna nie zamierzam uciekac ale nie chce bronić Warszawy czy innego miasta a swojej okolicy. Mieszkam na wschodzi jak co woec w pierwszej linii
  • Odpowiedz
@ChlopakZpiwnicy: Wzywają jakiś marny % ludzi, którzy wykonują zawody potrzebne w wojsku. To samo z ćwiczeniami. W 90% są to osoby, które mają już nadane przydziały mobilizacyjne, czyli mieli już wcześniej z wojskiem coś wspólnego, albo połaszczyli się na jednorazową wypłatę 5-7 tysięcy w zamian za dobrowolne miesięczne szkolenie, nie mając świadomości, że w tym momencie podpisali cyrograf, bo teraz wojsko może ich wzywać na ćwiczenia w dowolnym terminie mimo
  • Odpowiedz
@Nestii-: Jestem z rocznika gdy było wojsko obowiązkowe
Zajebisty czas
O ile umiesz się odnaleźć wśród równieśników, nie jesteś jakimś ułomem to zajebiste przyjaźnie
Wymęczyli nas na poligonach, nocami piliśmy i gadalismy o kobietach, życiu o tym kto jak zyje w cywilu
Było zajebiście, nieraz bardzo cięzko, ale często wracam myślami do tamtego okresu i myślę o tym co z Pawłem, co z Jarkiem z innymi chłopakami
Wspaniały czas i wcale nie był
  • Odpowiedz
@ChlopakZpiwnicy Jako ciekawostkę Ci napisze że mam kategorie "E" i kilkukrotnie na badaniach musiałem pokazywać i nie było z tym problemu. Praca dość odpowiedzialna to i psycholog dość szczegółowy jest na każdych badaniach kontrolnych co roku.
  • Odpowiedz
@Nestii-: ja pamiętam się kłóciłem z nimi jak mi dali kategorię że zdolny do służby xd
Chodzi o to że miałem wtedy chorą wątrobę. Byłem na to nawet w szpitalu i nie mogłem jeść niczego normalnego, ściśle określona dieta, stale leki oraz brak wysiłku fizycznego. I się między innymi pytam, czy w jakiś koszarach kucharz będzie specjalnie dla mnie gotował posiłek jaki mogę zjeść xd albo czy będę siedział i
  • Odpowiedz