Wpis z mikrobloga

@4-pakZrana: tez tak mialem wiele razy najgorsze jak idziesz spac normalniej porze ale nie możesz zasnąć i tylko myślisz że masz coraz mniej godzin do wstania niz chciałeś więc się wkurzasz i sie rozbudzasz bardziej
  • Odpowiedz
  • 0
@thewhitestar sama regeneracja to jedna strona medalu, ale psychika też musi czasem trochę odpocząć, myślenie się wyłączyć, a tutaj samo leżenie i sporadyczne odpływanie może nie wystarczyć. Pamiętam, że w moich najdłuższych maratonach bez snu jak dojeżdżałem do tych 70-80 godzin to już nawet nie zmęczenie, a właśnie psychika bardziej dostawała po dupie, chciałem wreszcie przestać myśleć, wyłączyć, wyciszyć głowę.
  • Odpowiedz
@Kremufka2137: Proponuje ćwiczenie medytacji, wyobrażanie sobie małego punktu poza ciałem i skupienie swoich myśli na nim jest genialne, ale trzeba się tego nauczyć. Pustka w głowie, brak dialogu z samym sobą, czy jakichś obrazów przywoływanych przez mózg praktycznie na życzenie jest cudownym uczuciem, no ale to trzeba ćwiczyć i mieć warunki w postaci niezmąconego spokoju i ciszy w swojej piwnicy.
  • Odpowiedz